Ten konkurs mistrzostw świata w skokach narciarskich przejdzie do historii. To była jedna, wielka loteria, a mimo wielkiego sukcesu jakim są dwa medale dla Polski, Stefan Horngacher był wściekły i uważał, że konkurs powinien być odwołany. Po emocjonującej walce do kraju na pewno wróci co najmniej jedno złoto i srebro.
Z tego, że zawody nie zostały odwołane cieszyć się może teraz Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Pierwszy z nich został mistrzem świata. Emocje były bardzo duże, bo po pierwszej serii zajmował dopiero 27. lokatę. Dobry drugi skok pozwolił mu awansować o 26 miejsc i cieszyć się ze złota!
Szaloną radość okazały również Ewa Bilan-Stoch i Marta Majcher, ukochane skoczków. Obie skakały ze szczęścia, a po chwili popędziły do swoich partnerów pogratulować im tego gigantycznego sukcesu, którego na początku nie spodziewał się nikt!
O ile postać Ewy Bilan-Stoch jest kojarzona przez fanów skoków, o tyle wielu z nich pierwszy raz usłyszało o Marcie Majcher. Kubacki i jego przyszła żona znają się od kilku lat. Byli ze sobą związani, gdy Dawid po raz pierwszy wskoczył do światowej elity - w Grand Prix na igelicie w roku 2015.
Minionego lata wybrali się do Egiptu. On nieco zaskoczył ją oświadczynami. Przyjęła je, a na Instagramie zaprezentowała z dumą pierścionek, dodając żartobliwie, że Dawid chciał ją „sprzedać za wielbłąda, ale nie wyszło”.