Dawid Kubacki nie dał rywalom szans! Potężna przewaga Polaka w Titisee-Neustadt

i

Autor: PAP/EPA/FILIP SINGER Na zdjęciu Dawid Kubacki na skoczni w Titisee-Neustadt

Pokaźna suma

Zawrotna suma dla zwycięzcy Turnieju Czterech Skoczni. Ogromne pieniądze, od których może zakręcić się w głowie!

2022-12-28 8:55

Już w środę najlepsi skoczkowie narciarscy na świecie zainaugurują kolejną edycję Turnieju Czterech Skoczni. Właśnie tego dnia odbędą się kwalifikacje przed czwartkowym konkursem głównym w Oberstdorfie. W tym roku światowa czołówka walczyć będzie nie tylko o splendor związany ze zwycięstwem w tym prestiżowym turnieju, ale także o prawdziwą furę pieniędzy. Organizatorzy postanowili bowiem sypnąć w tym roku groszem, zwycięzca będzie mógł liczyć na zarobek wynoszący blisko pół miliona złotych!

Skoczkowie zarabiają więcej

Trzeba przyznać, że jeszcze do niedawna zarobki, które proponowano najlepszym skoczkom na świecie podczas Turnieju Czterech Skoczni nie były zbyt imponujące. Triumfator mógł bowiem liczyć na kwotę zaledwie 20 tys. franków szwajcarskich. Wszystko zmieniło się jednak w ubiegłym roku, gdy przed jubileuszową, 70. edycją podjęto decyzję o pięciokrotnym podniesieniu tej kwoty. Triumfator poprzedniego TCS zarobił 100 tys. franków, co przy obecnym kursie daje kwotę ok. 470 tys. zł. Jak się jednak okazuje, nie był to jednorazowy wyskok organizatorów – zwycięzca zbliżającego się turnieju także otrzyma 100 tys. franków, co w rozmowie ze „Sportowymi Faktami” potwierdził rzecznik prasowy niemiecko-austriackich zawodów.

Stefan Horngacher przesadził przed Turniejem Czterech Skoczni. Te słowa wprowadzają w szok, kuriozalne

Imponujące bonusy

Nagroda dla zwycięzcy to jednak jedynie część zarobków skoczków podczas TCS. Każde kwalifikacje oraz konkurs główny są bowiem traktowane jak wszystkie inne zmagania w zawodach Pucharu Świata. Oznacza to, że triumfator eliminacji otrzymuje 3 tys. franków szwajcarskich (ok. 14 tys. zł), a nagrody finansowe otrzymuje także 30 najlepszych zawodników konkursu głównego – rozpoczynając od kwoty dla zwycięzcy, wynoszącej 12 tys. franków (ok. 55 tys. zł). Oznacza to, że maksymalny zarobek dla skoczka mógłby wynieść nawet 750 tys. zł! Taki zawodnik musiałby jednak triumfować w TCS wygrywając zarówno wszystkie cztery konkursy, jak i wszystkie serie kwalifikacyjne.

Wielki rywal Adama Małysza ryzykował życiem na mamuciej skoczni! Przesadził z alkoholem przed zawodami, Ahonen o wszystkim opowiedział

Zarobki Polaków w PŚ

Jednym z głównych faworytów do wygrania Turnieju Czterech Skoczni jest lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata – Dawid Kubacki. 32-latek zarobił już w tym sezonie na skoczni 90 tys. franków szwajcarskich, co w przeliczeniu daje ok. 420 tys. zł. Kubacki z pewnością będzie jednak chciał powiększyć tę kwotę podczas turnieju rozgrywanego na przełomie grudnia i stycznia. Na zarobki narzekać nie może także inny z faworytów – Piotr Żyła. 35-latek zainkasował już w sezonie 2022/2023 kwotę rzędu 210 tys. zł.

Sonda
Czy Dawid Kubacki wygra Turniej Czterech Skoczni 2022/23?
Listen to "SuperSport" on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze