Ostatnie miesiące w kobiecym tenisie należą do Igi Świątek, która wygrała cztery turnieje z rzędu i z gigantyczną przewagą prowadzi w rankingu WTA. Zanim jednak Świątek wypłynęła na szerokie wody, polscy kibice tenisa przeżywali występy Agnieszki Radwańskiej.
Isia co prawda zakończyła karierę w 2018 roku, ale w ostatnim czasie coraz głośniej mówiło się o jej powrocie na kort. Krakowianka jakiś czas temu zdradziła, że będziemy mogli ją oglądać w Superlidze, ale na tym nie koniec!
W czwartek Radwańska zamieściła bardzo tajemniczy wpis na Instagramie. "Do zobaczenia na Superlidze i Wimbledonie" - napisała Polka, czym wzbudziła ogromne zaskoczenie.
Swój wpis krakowianka okrasiła tagami #debel #wimbledon #treningi oraz #powrótnakort. Czy to oznacza, że Radwańska wraca do gry na poważnie? Sugerując się tagami tak by się mogło wydawać, ale sama zainteresowana rozwiała wszelkie wątpliwości.
Krakowianka odpowiadając na pytanie jednego z fanów zdradziła, że mowa o turnieju legend, który rozgrywany jest przy okazji każdego z czterech turniejów wielkoszlemowych.