Wielu ekspertów dostrzegało w Idze Świątek ogromny potencjał. Wszak w przypadku mistrzyni Roland Garros nie może być inaczej. Jednak chyba mało kto spodziewał się, że eksplozja talentu reprezentantki Polski nastąpi tak szybko. Po całkiem niezłym 2021 roku przyszedł jeszcze lepszy, 2022 roku. W pierwszych czterech miesiącach Świątek stała się prawdziwą dominatorką.
Iga Świątek znowu zgarnie fortunę?! Wielkie pieniądze do zdobycia we French Open, chodzi o miliony
Szczera opinia o Idze Świątek. Gwiazda nie miała wątpliwości
Od wielu tygodni Polka jest niepokonana. Niezwykła seria zwycięstw doprowadziła ją do czterech triumfów z rzędu w ważnych turniejach. Wygrała w Katarze, Miami, Indian Wells, a niedawno dołożyła triumf w Stuttgarcie. Tym samym umocniła się na pozycji liderki rankingu WTA i w najbliższym czasie nikt nie powinien zagrozić naszej reprezentantce.
Sukcesy Świątek odbiły się szerokim echem w świecie tenisa. Wielu byłych zawodników nie może wyjść z podziwu nad ogromnym postępem, jaki uczyniła Polka. W samych superlatywach o zawodniczce wypowiada się również były amerykański tenisista, Andy Roddick, który chwalił Świątek w rozmowie z kanałem Tennis Channel.
Wielkie słowa o Świątek. Niecodzienne porównanie
- Było jasnym, że Świątek jest silna i uwielbia rywalizację. Nie można zapominać, że wygrała turniej Wielkiego Szlema. Jednak fakt, że potrafiła jeszcze bardziej się rozwinąć i przenieść to wszystko na najważniejsze spotkania imponuje. Ona teraz po prostu dominuje - powiedział były reprezentant Stanów Zjednoczonych. Pokusił się również o niecodzienne porównanie.
- Świątek wygląda jak Mike Tyson, gdy jeszcze walczył. Po prostu wychodził i okładał ludzi, nie było żadnego tańczenia wokół. Ona po prostu "uderza" przeciwniczki w twarz, świetnie się to ogląda - podsumował Roddick. Teraz Iga Świątek swoją formę będzie miała okazję potwierdzić w Rzymie, gdzie będzie broniła tytułu sprzed roku.