Iga Świątek zostanie liderką rankingu WTA, a wśród światowych gwiazd, które pośpieszyły z gratulacjami, jest również Agnieszka Radwańska. Krakowianka najwyżej w rankingu była na drugim miejscem i dwa razy potrzebowała zaledwie jednego zwycięstwa, żeby zostać liderką. Tylko i aż. Radwańska w obu przypadkach walczyła wtedy z Sereną Williams, a amerykańska dominatorka przypominała słabszej fizycznie Polce, kto rządzi. Teraz pierwszą Polką w historii, która zasiądzie na tenisowym tronie, została Iga Świątek. 21-latka z podwarszawskiego Raszyna już triumfem w paryskim Roland Garros 2020 przebiła Radwańską, bo krakowianka nie doczekała się wielkoszlemowego triumfu. Jednak wtedy nawet Iga podkreślała, że palma pierwszeństwa w polskim tenisie wciąż należy do starszej koleżanki. – Dokonałam historycznej rzeczy, ale musiałabym być bardziej regularna przez najbliższe lata, by można było o mnie mówić, że jestem najlepszą polską tenisistką w historii – powiedziała wtedy Iga Świątek. Jak Agnieszka Radwańska skomentowała awans Igi Świątek na 1. miejsce w rankingu? O tym pod naszą galerią zdjęć ze ślubu Radwańskiej.
Tak Iga Świątek świętowała w Miami! Polka pokazała swoje ŻEBERKA, szaleństwo! [ZDJĘCIA]
Iga Świątek podkreśla, że kroczy własną, zupełnie inną drogą niż przed laty Agnieszka Radwańska. I konsekwentnie wyrównuje albo przebija kolejne osiągnięcia krakowianki. – Wyrównanie rekordu Agi dużo dla mnie znaczy. Ale teraz nawet awans na pierwszą pozycję wydaje się już całkiem możliwy – powiedziała Iga Świątek kilka dni temu, gdy po triumfie w Indian Wells została wiceliderką, idąc w ślady Radwańskiej. Teraz została liderką. "Brawo Iga Świątek" - napisała Agnieszka Radwańska na Twitterze, dodając nr 1 i wymowne emotikonki oraz grafikę z Igą Świątek przygotowaną przez WTA.
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska debiutowały w profesjonalnym tourze w podobnym wieku - jako 17-latki. Jak wygląda porównanie ich osiągnięć w całym cyklu? Iga Świątek wygrała już pięć turniejów (Roland Garros, Adelajda, Rzym, Doha, Indian Wells). Agnieszka Radwańska w wieku niespełna 21 lat (jak teraz Iga) miała na koncie cztery triumfy w turniejach WTA, ale były to imprezy dużo niższej rangi (Sztokholm, Pattaya, Stambuł, Eastbourne). Teraz Iga Świątek została liderką rankingu i ma szansę wyrównać kolejne osiągnięcie Radwańskiej, która w 2012 r. wygrała Miami Open (w finale pokonała Marię Szarapową). - Czuję się dziwnie, bo jestem w środku turnieju, a już po pierwszym meczu przyszło poczucie, że dokonałam ważnej rzeczy - stwierdziła Iga Świątek. - W tenisie czas na takie emocje przychodzi zazwyczaj już po turnieju, jeżeli uda ci się go wygrać. Chcę nacieszyć się tą chwilą, ale drugiej strony, muszę też koncentrować się na kolejnym meczu, więc potrzebna jest odpowiednia równowaga. Dziś jeszcze będzie świętowanie, ale jutro już wrócimy do pracy - dodała Iga Świątek, która kolejny mecz w Miami zagra z Madison Brengle.