To Dawid Celt w poniedziałek rano poinformował kibiców Radwańskiej o narodzinach pierworodnego synka tenisowej pary. "Jakub jest już z nami" - napisał na Twitterze. Trzy dni później mógł wreszcie zabrać żonę i małego Kubusia do domu. To był dzień pełen emocji. Radwańska ze szpitala miała wyjść wczesnym popołudniem, więc wcześniej Celt, pewnie dla zabicia czasu, wyskoczył na kawkę. Około godz. 10:30 wyjechał ze swojego mieszkania i udał się do pobliskiej kawiarni. Okoliczni mieszkańcy musieli się nieźle zdziwić, widząc duże porsche macan zaparkowane w zatoczce na przystanku autobusowym. To Dawid Celt, kapitan tenisowej reprezentacji kobiet, pewnie w roztargnieniu zostawił je na około 30 minut, w czasie których relaksował się w kawiarni po drugiej stronie ulicy. Na szczęście obyło się bez mandatu.
Agnieszka Radwańska WYSZŁA ZE SZPITALA po porodzie! [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
Dawid Celt w PORSCHE 911. Partnet Agnieszki Radwańskiej to szczęściarz! [ZDJĘCIA]