Agnieszka Radwańska mamą została w poniedziałek ok. 5 rano. "Kubuś jest już z nami. Dziękuje za wszystkie wiadomości i gratulacje" - napisała jeszcze tego samego dnia wieczorem Isia, dzieląc się z fanami uroczym zdjęciem, na którym przybija "piątkę" dłonią z małą stopką maluszka. Następnego dnia Dawid Celt uspokajał fanów, że Agnieszka i Kubuś czują się dobrze. A już w czwartek mógł odebrać dzielną żonę i synka ze szpitala.
Wczesnym popołudniem białe porsche macan z mężem Radwańskiej za kierownicą podjechało pod szpital Medicover na warszawskim Wilanowie. Celt zaparkował pod tylnym wyjściem. Po około kwadransie Agnieszka pojawiła się wreszcie w drzwiach szpitala, a jej uśmiechnięty i wyraźnie dumny mąż mógł umieścić fotelik z małym Kubusiem w samochodzie. Około godz. 13.05 cała trójka odjechała do domu, gdzie teraz mogą cieszyć się rodzinnym szczęściem. - Marzę o domu, o dzieciach. O szczęśliwej rodzinie - mówiła Radwańska pod koniec tenisowej kariery. To marzenie właśnie się spełniło.
Agnieszka Radwańska urodziła! Isia zdradziła ILE CHCE MIEĆ DZIECI! Zaskoczenie?