Jan Urban i  Nenad Bjelica

i

Autor: LUKASZ GROCHALA / CYFRASPORT

Szybko to skwitował

Tajemnicza odpowiedź jednego z kandydatów na selekcjonera reprezentacji Polski. Nenad Bjelica błyskawicznie zareagował na to pytanie

2025-06-26 17:14

Od kilku dni Cezary Kulesza może słyszeć tylko jedno pytanie, które dotyczy nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Sugerując się wieloma wypowiedziami kandydatów jest coraz mniej lub część z nich po prostu nie chce się wypowiadać na ten temat. Jednym z nich jest Nenada Bjelica, który zdaniem "Sport.pl" sam zgłosił chęć objęcia kadry narodowej. Chorwat w rozmowie z "TVP Sport" wymownie skomentował swoją kandydaturę na to stanowisko.

Kibice reprezentacji Polski z niecierpliwością wyczekują na decyzję Cezarego Kuleszy dotyczącą nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Po ostatnich nerwowych dniach po rezygnacji Michała Probierza w mediach pojawiło się wiele nazwisk, a część z nich mogła naprawdę imponować.

Maciej Skorża nie zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski

Fani Macieja Skorży liczyli, że to właśnie on zdecyduje się na prowadzenie "biało-czerwonych", jednak ten odmówił. Swoją decyzję tłumaczył przede wszystkim tym, że nie chce przedwcześnie zerwać kontraktu z Urawą Red Diamonds. Kulesza uspokoił wszystkich, twierdząc, że 53-latek nie był głównym kandydatem do objęcia reprezentacji Polski.

Sonda
Kto powinien zostać nowym trenerem reprezentacji Polski?
Sport SE Google News

Nenad Bjelica ze stanowczą reakcją! Chorwat wprost o przejęciu reprezentacji Polski

W temacie byłego trenera Lecha Poznań próżno doszukać się dobrych opinii. Na kilka mocniejszych słów zdecydował się dziennikarz "Gol24.pl" - Maciej Lehmann, który w jednym ze swoich artykułów przekazał sześć powodów, dlaczego Chorwat nie powinien zostać selekcjonerem reprezentacji Polski.

Są oczywiście ludzie, którzy w Wielkopolsce będą go wspominali z sentymentem, bo Lech odniósł kilka spektakularnych zwycięstw, ale jego na koniec jego praca musi kojarzyć się z nieudolnością, z niekompetencją, totalną przegraną. (...) Kosztował Lecha ponad 600 tysięcy euro (zarabiał 30 tysięcy miesięcznie). Do tej sumy doliczyć trzeba też koszty nieudanych transferów (większość graczy trafiła na Bułgarską z inicjatywy Bjelicy). "Kolejorz" poniósł też ogromne straty wizerunkowe. To z nim kojarzy się określenie, że Lech przewraca się metr przed metą i gen porażki ma wpisany w swoje DNA - można przeczytać.

Nenad Bjelica został zapytany wprost o przejęcie reprezentacji Polski przez "TVP Sport", jednak Chorwat w kilku zdecydowanych słowach odpowiedział. - Przepraszam, że nie mogę odpowiedzieć w tym momencie - miał powiedzieć.

Tomaszewski o wyborze selekcjonera. Kulesza i PZPN rozjechani!

Najnowsze