Przegrany finał Euro 2024 z Hiszpanią (1:2) był ostatnim meczem, w którym widzieliśmy Garetha Southgate'a na ławce trenerskiej. Osiem lat prowadził reprezentację Anglii, kilka dni temu zgłosił chęć pracy z naszą kadrą. Prezes PZPN, Cezary Kulesza, stanowczo odrzucił ten pomysł, uznając, że zatrudnienie zagranicznego trenera nie zapewniłoby lepszych wyników.
ZOBACZ TEŻ: Legia zapłaci fortunę za lot do Aktobe. Poznaliśmy szczegóły, wszystko już zaplanowane
Spotkanie z księciem Williamem
Na osłodę pozostał Southgate'owi tytuł szlachecki nadany przez samego księcia Williama, następcę brytyjskiego tronu. Ceremonia odbyła się na zamku Windsor. – To niesamowity przywilej. Przeżyłem to o wiele bardziej, niż mi się wydawało – powiedział Sir Gareth Southgate.
– Wspaniałą rzeczą jest to, że można spotkać tak wielu ludzi, którzy zrobili niesamowite rzeczy dla naszego kraju, więc spotkanie z innymi laureatami nagrody było bardzo, bardzo wyjątkowe. Książę jest znakomitym kibicem reprezentacji Anglii, mieliśmy szczęście dzielić kilka wspaniałych chwil i kilka rozczarowań, kiedy tak wspaniale przemawiał do drużyny, świetnie było go znowu zobaczyć – dodał.
ZOBACZ TEŻ: Legendarny szkoleniowiec o misji Cezarego Kuleszy. Jedna cenna rada
Gareth Southgate przegrał z Hiszpanią przed rokiem w finale Euro 2024 w Berlinie, w 2021 złoto mistrzostw Europy było jeszcze bliżej, bowiem Anglicy finał z Włochami – na Wembley – przegrali dopiero w karnych. Na początku przygody Southgate'a z angielską kadrą było też czwarte miejsce na rosyjskim mundialu (2018 rok). Choć styl angielskiej drużyny był wielokrotnie krytykowany, to Southgate poprowadził Synów Albionu, i to trzykrotnie, pierwszy raz do strefy medalowej od 1996 roku.
Wcześniej tytuł szlachecki otrzymali inni szkoleniowcy: Alex Ferguson, Bobby Robson, Alf Ramsey, Matt Busby, Bobby Charlton (wszyscy piłka nożna), Clive Woodward (rugby), Dave Brailsford (kolarstwo), Ben Ainslie (żeglarstwo).