Agnieszka Radwańska, Puchar Hopmana 2014

i

Autor: archiwum se.pl Agnieszka Radwańska, Puchar Hopmana 2014

Australian Open 2014. Isia wygrała w piekle

2014-01-15 3:45

Temperatura była zupełnie taka, jak teraz w Krakowie - żartowała na Twitterze po meczu Agnieszka Radwańska (25 l.). W czasie starcia z Julią Putincewą (19 l.) w I rundzie Australian Open do śmiechu jej jednak nie było. - Upał był straszny, ciężko było to wytrzymać, a ja wyszłam na kort o godz. 14.30, a wtedy było najgorzej - przyznała Isia, która pokonała tenisistkę z Kazachstanu 6:0, 5:7, 6:2.

Kiedy Radwańska toczyła bój z Putincewą, termometry pokazywały 42 stopnie. W cieniu! A Isia musiała biegać w pełnym słońcu. Nic dziwnego, że na innych kortach mdleli zawodnicy (Kanadyjczyk Dancević) i chłopcy do podawania piłek.

Przeczytaj: Artur Szpilka: Siedzę jak na szpilkach

- Przy takim upale nie czułam się zbyt dobrze, ale po prostu starałam się jak najmniej myśleć o tym, jak jest gorąco. W przerwach między gemami pomagało chłodzenie lodem, a między wymianami próbowałam jak najdłużej chować się w cieniu - dodała Agnieszka, która po wygranym do zera pierwszym secie, potem dała się zaskoczyć rywalce i przegrała drugą partię. - Ona na początku była zdenerwowana, ale potem opanowała emocje i zaczęła grać lepiej, agresywnie. Na szczęście udało mi się opanować sytuację - podsumowała Isia.

W II rundzie jej rywalką będzie Białorusinka Olga Goworcowa.

Najnowsze