Jak zdradził trener i ukochany Amerykanki, Patrick Mouratoglou, Serena grała z bolesną kontuzją pleców. Jednak faworytka turnieju po meczu pokazała klasę i nie chciała tłumaczyć porażki tym urazem. - Skąd o tym wiecie? Czułam się dobrze. Jaka kontuzja? Patrick wam powiedział? A więc to on jest tym zdrajcą - śmiała się Williams. - Może i nie byłam w najlepszej dyspozycji, ale przegrałam, bo Ana zagrała wspaniale. Zrobiła wszystko co trzeba, żeby mnie pokonać.
Radwańska - Muguruza. Hiszpanka rywalką Agnieszki Radwańskiej w Austrian Open
Uważana przez wielu za najpiękniejszą tenisistkę w tourze Ivanović w 2008 roku była liderką rankingu, ale w ostatnich latach bezskutecznie próbowała wrócić do ścisłej czołówki. W Melbourne rozstawiona jest z numerem 14. - Starałam się nie myśleć, kto jest po drugiej stronie siatki, wierzyć w siebie i po prostu grać swoje - zdradziła przepis na wczorajszy sukces śliczna Ana.