Na pewno nie tak wyobrażała sobie występ w Rzymie Iga Świątek. Polska tenisistka błyskawicznie odpadła z turnieju w Rzymie. W 3. rundzie w dwóch setach rozprawiła się z 23-latką Danielle Collins. Tym razem obyło się bez żadnych kontrowersji ze strony amerykańskiej tenisistki, która rozegrała bardzo dobre spotkanie i mogła się cieszyć z awansu do kolejnej rundy.
Wszystko wskazuje na to, że Polka zaliczy ogromny spadek w rankingu z drugiej na co najmniej czwartą lokatę. Ciężko jest wskazać przyczynę coraz słabszych występów Świątek, tym bardziej, że to właśnie wszyscy kibice raszynianki liczyli na jej powrót na "mączce", a w 2021, 2022 i 2024 triumfowała w Rzymie.
Ekspert bez pardonu uderzył w trenera Świątek! "Ten facet jest totalnie zrezygnowany"
Stopa w rozmowie z "Fakt" powiedział wprost co myśli na temat Wima Fissette, a także zareagował na jego zachowanie w trakcie meczu.
- Kamera pokazuje w pewnym momencie scenę, jak pani Abramowicz pochyla się do pana Fisette'a i do czegoś go przekonuje. I była to bardzo wymowna scenka, bo ten facet jest totalnie zrezygnowany. Siedzi jak na tureckim kazaniu, coś tam powie od czasu do czasu, ale nic nie dociera - rozpoczął Stopa.
Ekspert zdradził, że te informacje mu kompletnie nie pasowały.
- Moim zdaniem te wszystkie zachwyty nad jego osobą były absolutnie przesadzone. Że niby kogo to on nie trenował. A ja już to wcześniej mówiłem i powtórzę, że jeśli ktoś tak często zmienia zawodniczki, to nie może być dobry - podsumował Stopa.
