Faworyt do złota nie zagra w Tokio? Novak Djoković: fifty – fifty co do występu w igrzyskach

- Naprawdę chciałem tam jechać, ale po ostatnich przygnębiających wiadomościach znów się zastanawiam. Słyszałem, że będzie wiele ograniczeń w wiosce olimpijskiej. Być może nie da się kibicować innym zawodnikom w trakcie ich rywalizacji. Z powodu limitu personelu pomocniczego nie mogę też mieć przy sobie specjalisty od naciągu rakiety, bardzo ważnego w moim teamie. Muszę o tym wszystkim pomyśleć. Na razie moim celem jest nadal jechać na igrzyska. Ale jestem podzielony, Po tym, co usłyszałem przez ostatnie dni, deklaruję się pół na pół.

Serbski fenomen startował dotąd trzykrotnie w igrzyskach olimpijskich, tylko w singlu. W debiucie (Pekin 2008) wywalczył brązowy medal w wieku 21 lat. W Londynie 2012 i Rio 2016 na drodze stawał mu Argentyńczyk Juan Martín del Potro. Za pierwszym razem pokonał go w meczu o brązowy krążek, za drugim razem wyeliminował już w pierwszej rundzie.

Na korcie w Tokio nie pojawi się ten, którego rekord został wyrównany przez Djokovicia - 40-letni Szwajcar Roger Federer. Nie zagrają także Hiszpan Rafael Nadal (mistrz olimpijski 2008), Austriak Dominic Thiem, Kanadyjczyk Denis Shapovalov, Szwajcar Stan Wawrinka ani Australijczyk Nick Kyrgios.

Najdotkliwszym brakiem w olimpijskim turnieju kobiet będzie nieobecność Amerykanki Sereny Williams i Rumunki Simony Halep.