Hubert Hurkacz

i

Autor: AP PHOTO Kiedy gra Hurkacz ATP Madryt 2024 Hurkacz - Draper O której godzinie gra Hurkacz pierwszy mecz?

pewny awans

Hurkacz w 4. rundzie w turnieju w Rzymie! Pewna wygrana z kolejnym rywalem

2024-05-13 20:33

Hubert Hurkacz nie miał najłatwiejszego zadania w 3. rundzie turnieju ATP 1000 w Rzymie. Polak już w drugim swoim meczu trafił na dość wysoko plasującego się w rankingu Tomasa Martina Etcheverry'ego (ATP 28.) Mecz był bardzo zacięty o czym świadczył choćby pierwszy set, który zakończył się dopiero w tie-breaku i to 9:7. Drugi set całkiem nie przypominał pierwszego i toczył się pod dyktando Polaka, a Hurkacz ostatecznie wygrał 7:6(7), 6:2.

Hubert Hurkacz w pierwszym meczu w turnieju ATP 1000 w Rzymie miał przyjemność zmierzyć się z Rafaelem Nadalem. Jeszcze parę lat temu takie starcie mogłoby skończyć się dla Polaka bolesną porażką, jednak obecnie Hiszpan zmaga się z ogromnymi problemami zdrowotnymi i jego powrót na korty stał pod wielkim znakiem zapytania. Hurkacz dość szybko rozprawił się z jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w historii, zwłaszcza na mączce i mógł przygotowywać się już do kolejnego starcia. W nim trafił na Argentyńczyka Etcheverry'ego.

Hubert Hurkacz wygrywa po dwóch nierównych setach

To było pierwsze starcie obu panów w historii ich startów w ATP. Hubert zaczął niepewnie, bo już w pierwszym gemie rywal miał break-pointa, jednak później... do samego końca nie widzieliśmy nie tylko przełamań, ale nawet szans na nie po obu stronach. Ba! Nie było nawet gry na przewagi. Wszystko musiało rozstrzygnąć się w tie-breaku, który lepiej zaczął Hurkacz, bo szybko przełamał 24-letniego rywala. Zaraz jednak tę przewagę stracił i sytuacja taka jeszcze raz się powtórzyła. Hurkacz w końcu musiał bronić piłki setowej, ale przy swoim podaniu, bowiem w przełamaniach był remis. Polak obronił oba swoje podania i sam miał szansę na piłkę setową przy podaniu rywala. Pierwszej okazji nie wykorzystał, ale później przełamał Argentyńczyka n 8:7, a następnie wykorzystał swój serwis i wygrał.

Drugi set był zgoła odmienny. Hubert co prawda musiał bronić break-pointa, ale udało mu się to zrobić i już w trzecim gemie Hurkacz sam przełamał swojego rywala na 2:1. Następnie wygrał swoje podanie (choć znów musiał sam bronić się przed przełamaniem), a później odebrał podanie rywalowi wygrywając do zera i wychodząc na prowadzenie 4:1. Kolejnych przełamań nie było, ale też nie były one Polakowi potrzebne do zwycięstwa. Pewnie wygrał swoje gemy serwisowe i wygrał ostatecznie cały mecz 7:6(7), 6:2.

Sonda
Czy Iga Świątek wygra Roland Garros 2024?

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze

Materiał sponsorowany