Iga Świątek

i

Autor: AP PHOTO Iga Świątek

Iga Świątek może być mocno zawiedziona. Dla wielu to nie do pomyślenia, mistrzyni już tego nie ukrywa

2022-05-27 9:53

Iga Świątek mknie przez kolejne rundy Roland Garros. Reprezentantka Polski podczas meczu II rundy wielkoszlemowego turnieju na korcie spędziła nieco ponad godzinę i rozgromiła Alison Riske. Mistrzyni French Open z 2020 roku czeka już na następne spotkanie i ma jedną z niewielu chwil na dłuższy odpoczynek. Turniej nabiera tempa i czasu na odprężenie nie będzie zbyt wiele. Być może nawet w dniu szczególnym dla Świątek.

Iga Świątek przed startem tegorocznego Roland Garros uznawana była za główną faworytkę do triumfu na paryskich kortach. Trudno się temu dziwić, bo przed rozpoczęciem turnieju wielkoszlemowego notowała znakomite wyniki i nie dawała szans rywalkom. Wybitną formę Świątek pokazuje również podczas French Open. Dwie pierwsze przeciwniczki rozgromiła w ekspresowym tempie.

Hurkacz nie mógł się powstrzymać. Nie uwierzycie, co powiedział o wyglądzie trenera. Walnął prosto z mostu

Iga Świątek nie ma czasu na świętowanie. Nawet w szczególnym dniu

Dzięki temu miała więcej czasu na odpoczynek, ale także skorzystała z wolnego czasu i zwiedziła Paryż. W rozmowie z PAP opowiedziała o wrażeniach z Wersalu. - Jest po prostu idealny. To jedno z najpiękniejszych miejsc, jakie widziałam w życiu. Uwielbiam patrzeć na symetryczne rzeczy i Wersal mnie zachwycił - przyznała Świątek.

Iga Świątek miała z nią zagrać, ale rywalka dostała ataku paniki! Druga też odpadła, Polka ma otwartą drogę w drabince Roland Garros?

W sobotę w Paryżu będzie miał miejsce finał piłkarskiej Ligi Mistrzów. Polka przyznała jednak, że raczej się na niego nie wybierze. - Pewnie, że chciałabym zobaczyć taki finał i tak dobrej okazji szybko nie będzie. Na razie jednak nie jestem jeszcze na takim etapie, aby pozwalać sobie na tego typu wyjścia w trakcie turnieju - powiedziała.

QUIZ. Ile wiesz o Idze Świątek?

Pytanie 1 z 11
Gdzie urodziła się Iga Świątek?

Iga Świątek o swoich urodzinach podczas Roland Garros. Nie kryje rozczarowania

- Raczej pozostanę skupiona na regeneracji i przygotowaniu do kolejnego meczu - dodała. W tym samym tonie Świątek wypowiedziała się w kwestii swoich urodzin. W najbliższy wtorek skończy 21 lat, ale czasu na świętowanie nie będzie zbyt wiele, bo niewykluczone, że w dniu urodzin pojawi się na korcie. Brak świętowania urodzin dla wielu osób jest nie do pomyślenia, ale dla sportowców to chleb powszedni.

- Nie wiem, czy jeśli zajdę daleko w turnieju, to akurat nie będę w urodziny grać. Koncentruję się więc tylko na kolejnym meczu. Trochę szkoda, że nie mogę się bardziej oderwać w urodziny - przyznała liderka światowego rankingu. Nie ma jednak wątpliwości, że najlepszy prezent Świątek może zrobić sobie sama, a będzie nim zwycięstwo na Roland Garros.

Najnowsze