Iga Świątek kontra Robert Lewandowski. Ta rywalizacja o miano najlepszego sportowca czy też najlepszej sportsmenki w kraju trwa od kilku lat. W ostatnim czasie tenisistka raczej zdystansowała piłkarza, ale wciąż internauci mają spore używanie z dwójki, tworząc memy przy okazji sukcesów którejś z wymienionych postaci. Wydawałoby się, że zainteresowani wzajemnie śledzą swoje poczynania. Okazuje się jednak, że nawet przy okazji Euro 2024 w Niemczech raszynianka niespecjalnie pasjonuje się futbolem. Wszystko wyszło na jaw za sprawą czujnych internautów, którzy odkryli, że Świątek śledzi z wypiekami na twarzy zupełnie inną dyscyplinę sportu.
Iga Świątek woli siatkówkę od piłki nożnej
Przy okazji meczu o wszystko na Euro przeciwko Austrii w mediach społecznościowych Igi Świątek nie pojawił się żaden ślad z bacznego obserwowania widowiska w Berlinie. Nie było żadnego wpisu na Instagramie czy choćby krótkiego story na tym portalu społecznościowym. Niedługo wcześniej Iga Świątek napisała za to komentarz pod wpisem Bartosza Kurka. Znany siatkarz opublikował fotkę z rozgrywek Ligi Narodów, a Świątek okazała mu wyraźne wsparcie. To nie umknęło uwadze fanów, którzy błyskawicznie przyklasnęli sportsmence za wsparcie rodaków.
Siatkarze w lepszych humorach niż piłkarze
Jeśli Iga Świątek faktycznie jest zapaloną fanką siatkówki, a nie piłki nożnej, to w piątek miała zdecydowanie lepszy humor. Bartosz Kurek i spółka odnieśli bowiem kolejne zwycięstwo. Tym razem siatkarze pokonali Argentynę 3:0. Po dziesięciu spotkaniach Ligi Narodów biało-czerwoni mają na koncie osiem zwycięstw i tylko dwie porażki. Piłkarscy kibice są w zupełnie innych nastrojach. Polacy przegrali na Euro już drugi mecz i po niepowodzeniu z Austrią (1:3) mieli już tylko matematyczne szanse na wyjście z grupy.