Iga Świątek wydawała się znów wchodzić w tryb zawodniczki, z którą żadna inna nie jest w stanie się mierzyć. Kolejne rywalki na turnieju w Dosze i Dubaju nie potrafiły nie tyle ugrać seta w starciu ze Świątek, ale z trudnością przychodziło im ugrać parę gemów. Niestety, sposób na liderkę rankingu w finale znalazła turnieju WTA 1000 w Dubaju znalazła Barbora Krejcikova. Warto wspomnieć, że to już drugi finał, który Polka z nią przegrała (Czeszka była lepsza również w Ostrawie w październiku 2022 roku). Mimo że 21-latka nie odniosła zwycięstwa, to raczej nie może narzekać na wynagrodzenie – za awans do finału otrzymała 267 tys. dolarów (ok. 1,18 mln złotych!). Takie zarobki sprawiają, że Świątek mogłaby bez problemu pozwolić sobie na luksusowy zegarek, z jakim niedawno pozowała.
Luksusowy zegarek na ręce Świątek. Wybór nie może dziwić
Iga Świątek opublikowała niedawno na Instagramie post, w którym podsumowała ostatni czas i stanowczo odpowiedziała tym fanom, którzy oczekiwali od niej jeszcze więcej. Jak dało się zauważyć, na jednym ze zdjęć Iga Świątek ma na dłoni zegarek marki Rolex. Okazuje się, że jest to model Lady-Datejust 28 mm z różowego złota Everose.
Dla wielu zakup takiego zegarka byłby nieosiągalnym wydatkiem, bowiem za wskazany model należy zapłacić niemal 30 tys. euro, czyli 140 tys. złotych! Jednakże dla Igi Świątek taki wydatek byłby zaledwie ułamkiem tego, co zarobiła w turnieju w Dubaju. Nie może też dziwić, czemu jest to akurat Rolex – Iga Świątek jest już od pewnego czasu ambasadorką tej marki.
Listen on Spreaker.