Rewelacje, że Iga Świątek może nie zagrać w Wimbledonie podał kilka dni temu "Przegląd Sportowy. "W razie klęski [w Rzymie i Paryżu], Świątek może rozważyć rezygnację z gry na trawie – tu do stracenia nie ma zbyt wielu punktów – i wykorzystać ten czas na dłuższy urlop, by z nowymi siłami wrócić na korty twarde i odpowiednio przygotować do US Open. Ale z tą decyzją zespół czekać będzie samego końca — napisał Sebastian Parfjanowicz.
Iga Świątek dementuje rewelacje, że może się wycofać z Wimbledonu
Zaraz po publikacji tego tekstu Maciej Ryszczuk, trener od przygotowania fizycznego Igi Świątek, na platformie X kpił z tych doniesień. "A to ciekawe musi być to "nieoficjalne" źródło" - napisał, dodając wymowny emotikon. Teraz skomentowała je sama Iga, która w czasie konferencji prasowej w Rzymie została zapytana, czy faktycznie rozważa rezygnację występu na Wimbledonie.
Kto to powiedział? - odpowiedziała pytaniem Iga Świątek. - Nie należy wierzyć w takie rzeczy. W ciągu ostatnich kilku dni zobaczyłam milion komentarzy, które nie były prawdą. Nie rozumiem tego. Jest teraz tak wiele teorii, powiedziałabym, zwłaszcza w polskich mediach na mój temat, które nie są prawdziwe. Myślę, że lubicie pisać artykuły, które przyciągną ludzi. Rozumiem to. To część pracy. Ale tak, na pewno nie opuszczę Wimbledonu. Naprawdę chcę nauczyć się lepiej grać na trawie. Każdy rok to kolejna okazja. Na pewno zagram w Wimbledonie, chyba że doznam kontuzji - dodała Iga.
Iga Świątek występ w Rzyme zacznie w 2. rundzie i zagra z Elisabettą Cocciaretto albo Eliną Avanesyan. Już w kolejnej rundzie może trafić na... Danielle Collins. Od 2. rundy zmagania zaczną również Magda Linette i Magdalena Fręch. Korty ziemne na Foro Italico są wolne, a dla Igi Świątek to teoretycznie idealne warunki. Pytanie jednak, jak na formę naszej gwiazdy wpłynie kolejne bolesne rozczarowanie, jakim była z pewnością klęska 1:6, 1:6 z Coco Gauff w półfinale turnieju w Madrycie. Po tym meczu dodatkowo okazało się, że Polka zmaga się z problemami prywatnymi po śmierci bliskiej osoby. Zmarł jej dziadek, a Iga tuż przed turniejem w Madrycie była na jego pogrzebie. Iga Świątek obroniła 2. miejsce w rankingu, ale Coco Gauff i Jessica Pegula są tuż za nią.
Kiedy gra Iga Świątek pierwszy mecz w Rzymie?
Iga Świątek pierwszy mecz zagra pewnie w czwartek 8 maja. Iga Świątek w Rzymie bardzo lubi grać. Triumfowała tam w latach 2021, 2022 i 2024. Rok temu pokonała w finale 6:2, 6:3 Arynę Sabalenkę. Turniej w Rzymie to ostatni występ Polki przed wielkoszlemowym Roland Garros, w którym znów będzie bronić tytułu.