Iga Świątek

i

Autor: AP PHOTO Iga Świątek

Powiedziała to głośno

Iga Świątek publicznie zgłosiła się po pomoc. Nie zamierzała się z tym kryć, bezpośredni apel

2024-04-29 19:05

Iga Świątek w wielkim stylu awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Madrycie. W meczu 1/8 finału z Sarą Sorribes Tormo przegrała zaledwie jednego gema i już we wtorek zagra o awans do półfinału z Beatriz Haddad Maią. Polka miała już kilka trudnych przepraw z Brazylijką, tym bardziej zaskoczyła swoimi słowami przed najbliższym meczem. Świątek otwarcie zgłosiła się po pomoc.

Iga Świątek idzie w Madrycie jak burza. O jej sile najpierw przekonała się Xiyu Wang (6:1, 6:4), później Sorana Cirstea (6:1, 6:1), a w poniedziałek Sara Sorribes Tormo (6:1, 6:0). Hiszpanka tylko na samym początku meczu była w stanie postawić się faworytce, jednak jej wysiłki przyniosły w sumie zaledwie jednego gema. Polka potwierdza, że na mączce czuje się znakomicie i wyrasta na główną faworytkę turnieju, ale teraz na jej drodze stanie niewygodna Beatriz Haddad Maia. Czternasta tenisistka świata w przeszłości potrafiła sprawić Świątek sporo problemów, a tym razem jej atutem może być też... niewiedza Polki, która przyznała wprost, że nie oglądała ostatnio meczów Brazylijki.

Szczęki zbieraliśmy z ziemi widząc zmysłowe zdjęcie Radwańskiej. Zjawiskowy kadr tenisistki. Zachwytów nie było końca

QUIZ: Rozpoznasz te tenisistki? Tylko najlepsi zgarną komplet punktów!

Pytanie 1 z 25
Tenisistka na tym zdjęciu to...
Aryna Sabalenka

Iga Świątek liczy na pomoc trenera przed meczem z Haddad Maią

- Szczerze mówiąc, nie oglądałam ostatnio jej meczów. Mój trener pomoże mi z analizą i taktycznie. Rozegrałyśmy ze sobą sporo naprawdę trudnych meczów, więc nie będzie łatwo. Zawsze jest naprawdę twardą przeciwniczką i wie, jak grać na mączce. Skupię się na sobie i będę gotowa - przyznała Świątek jeszcze na korcie po zwycięstwie z Sorribes Tormo w 1/8 finału. Wtorkowy mecz z Haddad Maią będzie czwartym starciem tych tenisistek, a ich bilans jest na razie korzystny dla Polki (2-1).

Iga Świątek nie będzie posiadała się z radości! Na takie wieści czekała bardzo długo, w końcu się udało

Po raz ostatni Świątek i Haddad Maia grały pod koniec zeszłego roku w United Cup. Pierwsza rakieta świata wygrała wtedy 6:2, 6:2. Kilka miesięcy wcześniej zmierzyły się w pamiętnym półfinale Roland Garros, gdy Brazylijka zmusiła faworytkę do maksymalnego wysiłku (6:2, 7:6). Jedyne zwycięstwo starszej tenisistki miało miejsce w sierpniu 2022 r. w Toronto. Haddad Maia po trzech godzinach wygrała wtedy 6:4, 3:6, 7:5. 

Iga Świątek gra z Beatriz Haddad Maią w Madrycie
Najnowsze