Iga Świątek na boisku w Centrum Sportu w Raszynie Iga Świątek długo pozowała do zdjęć z jej najmłodszymi kibicami. - Często podkreślam, że w chciałabym wspierać rozwój dzieci i młodzieży. Wiem, jak ciężko jest na początku i wiem, że ta pomoc jest potrzebna. Dlatego cieszę się, że pojawiła się taka okazja i mogę wziąć udział w projekcie Dobra Drużyna - powiedziała Iga Świątek i zdradziła swoje najbliższe plany. - Teraz przenosimy się na trawę i kilka dni będę na niej trenować w Polsce, a potem polecimy do Eastbourne - powiedziała Iga, która po turnieju WTA w Eastbourne (21 czerwca) zagra w Wimbledonie (28 czerwca). - To jest bardzo specyficzna nawierzchnia, a w zeszłym roku nie było okazji, żeby na niej zagrać (turnieje odwołano, red.). Mimo tego, że wygrałam juniorski Wimbledon (2018 r.), to cały czas czuję, że nie rozumiem do końca trawy i myślę, że będę potrzebowała jeszcze kilku lat żeby ją zrozumieć i się jej nauczyć. Dlatego teraz nie nastawiam się na żadne wyniki sportowe, ale na naukę i zbieranie doświadczenia - dodała Iga Świątek.
W czasie zorganizowanego przez PZU spotkania z mediami w Raszynie spod marynarki Igi Świątek dyskretnie wystawał zegarek Rolex Datejust wart ok. 32 tys. zł. Szwajcarska firma jest jednym ze sponsorów Polki. Zobaczcie ZDJĘCIA w naszej galerii.