Jerzy Janowicz opowiedział o swojej pasji i przyznał, że jest fanem jazdy po nierównym terenie na rowerach górskich, a szosowa nie jest dla niego. Model, który wybrał, jest cały czarny i jak tenisista sam to określił „w rozmiarze dla słonia”, czyli XXL.
Wcześniej Janowicz korzystał ze znacznie tańszego modelu tej samej marki - Procaliber 9.7 wartego 10,999 złotych. Tym razem postawił na Top Fuel 9.8. W firmowym sklepie kosztuje on 24,999 złotych.

i
Minimalne zarobki w Polsce w skali roku to 23,040 złotych, co oznacza, że Polak z minimalną pensją musiałby pracować na ten sprzęt ponad rok.
Jak możemy dowiedzieć się z opisu na stronie producent, rower, który wybrał Janowicz, "jedzie szybko po pofalowanych odcinkach, pędzi po porządnym singletracku i gromi wyścigi długodystansowe.”
Tenisista w rankingu ATP jest aktualnie na 470. pozycji. Najwyżej był na 14. miejscu w 2013 roku. Ostatni mecz rozegrał w Kaliszu w marcu tego roku.
Tenisista w rankingu ATP jest aktualnie na 470. pozycji. Najwyżej był na 14. miejscu w 2013 roku. Ostatni mecz rozegrał w Kaliszu w marcu tego roku.