Iga Świątek jest już w 3. rundzie Roland Garros po zwycięstwie 6:1, 6;2 nad Brytyjką Emmą Raducanu. W piątek broniąca tytułu Polka zagra z Rumunką Jaqueline Cristian i jeżeli zaprezentuje się tak dobrze jak w poprzednich dwóch meczach, nie powinna mieć problemów z awansem do kolejnej rundy. Forma Igi Świątek po ostatnich niepowodzeniach była sporą niewiadomą i ważne, że udało się wygrać dwa pierwsze mecze. - Dla mnie kluczowe będą pierwsze trzy mecze Igi w turnieju. Oczywiście musi je wygrać i niezależnie od tego, jak przejdzie przez te mecze, jeśli dotrze do drugiego tygodnia turnieju, myślę, że będzie bardzo blisko powrotu do swojej dawnej formy, dzięki temu właśnie, że będzie grała w Paryżu, a to dla niej wyjątkowe miejsce - powiedział "Super Expressowi" Mats Wilander, były lider rankingu ATP.
Iga Świątek może po raz kolejny zapisać się w historii tenisa. Walczy o czwarty z rzędu triumf w Roland Garris, co nie udało się żadnej tenisistce przez ponad 100 lat. Jako ostatnia dokonała tej sztuki legendarna Francuzka Suzanne Lenglen, w latach 1920-23. Jednak ostatnie występy Igi Świątek nie były dobre. Z turnieju w Rzymie odpadła już po drugim meczu i bolesnej porażce 1:6, 5:7 z Danielle Collins. W rankingu spadła na 5. miejsce i z takim numerem jest rozstawiona w Paryżu.
Jessica Pegula o szansach Igi Świątek w Roland Garros
Jedną z tenisistek, które wyprzedziły Igę Świątek w rankingu, jest Jessica Pegula. Amerykanka również zameldowała się w 3. rundzie, a w rozmowie z USA Today Sports została zapytana o szanse Polki na obronę tytułu mistrzyni Roland Garros.
To ciekawe, ponieważ oczywiście przez ostatnie kilka lat dominowała na mączce, zawsze była znana jako niesamowita zawodniczka na tej nawierzchni - stwierdziła Jessica Pegula. - Mam na myśli, że w zeszłym roku wygrała Madryt, Rzym i French Open, a to szalona statystyka. Wiem, że może w tym roku nie miała takich samych wyników. Jednak to wymaganie zbyt wiele, by robiła dokładnie to samo, co poprzednio. Gdy zaczynasz dużo wygrywać, robi się problem, bo ludzie oczekują więcej. A nie jest łatwo po prostu powtórzyć naprawdę dobre wyniki. Dlatego to będzie interesujące. Myślę, że to jej najniższe rozstawienie od dłuższego czasu. To oznacza, że może wcześniej wpaść na kogoś z czołowej czwórki rozstawionych w drabince. Myślę, że wciąż jest faworytką ze względu na to, jak dobrze grała w tym turnieju przez tak długi czas. Jednak myślę, że teraz jest o wiele więcej faworytek niż w ostatnich kilku latach na mączce.
Kiedy gra Iga Świątek w 3. rundzie Roland Garros?
Mecz Iga Świątek - Jaqueline Cristian 3. rundzie Roland Garros zostanie rozegrany w piątek 30 maja, dzień przed urodzinami Polki. Początek meczu Świątek - Cristian ok. godziny 13 (drugi mecz od godz. 11 po meczu Musetti - Navone). Transmisje TV z Roland Garros na Eurosporcie 1 i 2 oraz na platformie MAX.
