Hubert Hurkacz podczas ATP Challenger Tour Poznań Open

i

Autor: Przemysław Szyszka/Super Express Hubert Hurkacz podczas wygranego pojecynku 2:0 z Guido Andreozzim. Tenisista z Wrocławia ma 196 cm wzrostu i gra zawodowo od 2015 roku.

Kolejna, bolesna porażka Huberta Hurkacza. Polak najpierw odpadł w singlu, teraz rywale okazali się lepsi także w deblu

2021-04-15 15:19

Hubert Hurkacz z pewnością inaczej wyobrażał sobie start na kolejnej imprezie ATP 1000. Turniej w Monte Carlo, do którego Polak przystępował tuż po wygraniu Miami Open, zakończył się dla niego już po dwóch meczach w grze pojedynczej i niestety, podobnie było także w grze podwójnej. W walce o ćwierćfinał debla para Auger-Aliassime/Hurkacz poniosła bolesną porażkę w starciu z parą Cabal/Farah.

Na początku kwietnia Hubert Hurkacz odniósł swój największy sukces w karierze – w finale niezwykle prestiżowego turnieju Miami Open Polak pokonał Jannika Sinnera 7:6(4), 6:4, po raz pierwszy wygrywając turniej ATP 1000. Fani liczyli na to, że nie będą musieli długo czekać na występy swojego ulubieńca i tak się faktycznie stało, ponieważ już 11 kwietnia ruszył kolejny, nie mniej prestiżowy turniej cyklu ATP w Monte Carlo. Podstawową różnicą była zmiana nawierzchni – z kortów twardych w Miami przenieśliśmy się na mączkę.

Zobaczmy jeszcze raz, jak Hubert Hurkacz sięgał po największe zwycięstwo w karierze!

Hubert Hurkacz w szczerej rozmowie z "Super Expressem": Nie mam czasu na rozrywki i miłość

Ta nawierzchnia najwyraźniej nie odpowiadała naszemu najlepszemu obecnie tenisiście. Hubert Hurkacz co prawda wygrał swoje pierwsze starcie z Thomasem Fabbiano (nr 172), ale w starciu z dużo wyżej notowanym Danielem Evansem (nr 33) uległ 4:6, 1:6 i w kiepskim stylu pożegnał się z turniejem w grze pojedynczej. Ci, którzy liczyli na pocieszenie w deblu, szybko się zawiedli. Również w grze podwójnej Hubert Hurkacz, grający w parze z Felixem Augerem-Alliassimem, pożegnał się z turniejem już w drugiej rundzie.

Swój pierwszy mecz w Monte Carlo Auger-Alliassime/Hurkacz wygrali bez większego wysiłku. Przy stanie 5:2 w pierwszym secie dla polsko-kanadyjskiej pary, ich rywale, Romain Arneodo i Hugo Nys, poddali grę. Tym samym Auger-Alliassime/Hurkacz awansowali do 1/8 finału, gdzie trafili na parę Cabal/Farah.

Sprawdź, kiedy Hubert Hurkacz wróci do gry!

Sonda
Czy Hubert Hurkacz wygra w przyszłości jeden z turniejów wielkoszlemowych?

Ten mecz jednak od początku nie toczył się po myśli polsko-kanadyjskiej pary. W pierwszym secie Hurkacz i jego partner nie ugrali nawet jednego gema, przegrywając 0:6! Choć w sporcie byliśmy świadkami różnych historii, to nie wróżyło dobrze przed drugą partią. W niej Auger-Alliassime i Hurkacz nie stawili rywalom dużo trudniejszych warunków i ugrali tylko 2 gemy, przegrywając ostatecznie cały mecz 0:2 (0:6, 2:6) i zakończyli swoją przygodę w turnieju ATP w Monte Carlo.

Wściekły ekolog zaatakował Agnieszkę Radwańską. Jedna butelka rozpętała burzę

Najnowsze