Aryna Sabalenka

i

Autor: AP

pilne doniesienia

Kolejny potężny cios dla Aryny Sabalenki? To byłby koniec jej marzeń, napływają bezlitosne wieści

2024-03-28 20:06

Aryna Sabalenka przeżywa niezwykle trudny okres w swoim życiu prywatnym i zawodowym. Po zwycięstwie w Australian Open Białorusinka nawet nie zbliżyła się do triumfu w jakimkolwiek turnieju. Jednak i to blednie przy problemach osobistych – tuż przed startem turnieju w Miami zmarł jej życiowy partner. Teraz, zdaniem portalu „Tennis up to date”, druga rakieta świata została pozbawiona marzeń o grze na najważniejszej imprezie roku.

Trudny czas dla Aryny Sabalenki

Aryna Sabalenka bardzo słabo prezentuje się po tym, jak wygrała po raz drugi z rzędu wielkoszlemowy turniej Australian Open. Białorusinka w każdym z turniejów radzi sobie gorzej niż Iga Świątek, którą miała nadzieję dogonić – nie wystąpiła w Dosze, gdzie Świątek obroniła tytuł, w Dubaju odpadła w 2. rundzie, natomiast Polka dotarła tam do półfinału. W wygranym przez naszą reprezentantkę Indian Wells Sabalenka przegrała w 4. rundzie, a Miami przegrała w 3. rundzie (Świątek przegrała rundę później). W parze ze sportowymi porażkami przyszedł także niespodziewany cios w życiu osobistym.

Przed startem Sabalenki w Miami świat obiegła niezwykle tragiczna informacja – zmarł Konstantin Kołcow, były hokeista, prywatnie partner białoruskiej tenisistki. Mimo to 25-latka wystąpiła na turnieju, jednak jak już zostało wspomniane, odpadła z niego już w drugim swoim meczu. Teraz spadł na nią kolejny, tym razem sportowy, cios.

Jak donosi portal „Tennis up to date”, Aryna Sabalenka nie znalazła się na liście zawodników z Rosji i Białorusi, którzy będą mogli wziąć udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, stworzonej przez MKOl. Na listę dostać się mogą zawodnicy którzy uzyskali kwalifikację olimpijską (co jest utrudnione przez wciąż liczne sankcje w świecie sportu), ale też muszą udowodnić, że nie mają związków z rosyjską i białoruską armią czy rządzącymi tam reżimami. W przypadku Białorusinki byłoby o to trudno, bowiem w przeszłości popierała ona Aleksandra Łukaszenkę, a po wybuchu wojny miała problem z jednoznacznym potępieniu agresorów. Wciąż nie jest to jednak oficjalna informacja, a ogłoszenie zawodników biorących udział w igrzyskach odbędzie się 10 czerwca.

Listen on Spreaker.
Najnowsze