Już wczoraj ojciec włoskiego tenisisty Fabio Fogniniego zdradził za pośrednictwem mediów społecznościowych, że drugi wielki marcowy turniej w USA - Miami Open (miał ruszyć 24 marca) - się nie odbędzie. Potwierdzenie mieliśmy w czwartek w oficjalnym komunikacie. Trwały intensywne rozmowy władz ATP i WTA (związki mężczyzn i kobiet). Dobrze poinformowani tenisowi dziennikarze donosili, że już kwestią czasu jest, kiedy zostanie ogłoszona decyzja o zawieszeniu całych rozgrywek. Jako pierwszy zrobił to związek ATP. Cykl turniejów przerwano na sześć tygodni. A to oznacza, że po odwołaniu imprez w Indian Wells i Miami Open tenisiści nie pograją również w Houston, Marakeszu, Monte Carlo, Barcelonie i Budapeszcie. Najwcześniej wrócą do rywalizacji pod koniec kwietnia. Wkrótce pewnie w ślady ATP pójdzie WTA czyli organizator rozgrywek kobiet.
Ukraińska tenisistka Dajana Jastremska (nr 25 WTA) na Instagramie zamieściła wideo, na którym w pośpiechu pakuje się i jedzie na lotnisko w Miami, bo pojawiły się informacje, że ruch lotniczy między Florydą a Ukrainą zostanie wstrzymany.
Dbaj o swoją odporność i tężyznę fizyczną! Zajrzyj na stronę sfd kod rabatowy i skorzystaj z okazji na witaminy, suplementy diety.