Legendarne tenisistki skrytykowały Igę Świątek po Australian Open
Iga Świątek po raz drugi w karierze doszła do półfinału Australian Open, ale znów nie zdołała awansować do finału. Tym razem po zaciętym trzysetowym boju w super tie-breaku powstrzymała ją fenomenalna Madison Keys, która dwa dni później pokonała też Arynę Sabalenkę i po raz pierwszy w karierze wygrała wielkoszlemowy turniej. Wielkie zwycięstwo ze Świątek pozwoliło jej uwierzyć w sukces - Amerykanka obroniła przecież w półfinale piłkę meczową, a w decydującym super tie-breaku przegrywała aż do stanu 8:8, żeby wygrać ostatecznie 10:8. Z rytmu nie wybiło jej nawet kontrowersyjne zachowanie Polki po wygranym przez Keys drugim secie.
Kiedy Iga Świątek gra kolejny turniej WTA Plany startowe, terminarz
Już w trakcie meczu ostro skrytykowali ją kibice na całym świecie. Przerwa toaletowa Świątek przedłużyła się na tyle, że gotowa do serwisu Keys i tak musiała czekać na rywalkę, a sędzia nic z tym nie zrobił. "Zasady to zasady, chyba że jesteś Igą Świątek", "Zrozumiałe, że Madison nie była zachwycona. Czy kiedykolwiek była bardziej niesportowo zachowująca się zawodniczka od Igi Świątek?" - komentowali w mediach społecznościowych, a teraz w podobnym tonie o zachowaniu polskiej tenisistki wypowiedziały się legendarne Martina Navratilova i Lindsay Davenport.
- Iga dość często wytrąca z równowagi przeciwniczki. Lubi być w swoim rytmie, ale zasada jest taka, że powinnaś dostosować się do serwującej. To mi się niezbyt podobało. Mogła być gotowa trzy sekundy wcześniej. Nie podoba mi się to - stwierdziła w podcaście Tennis Channel Live Navratilova, a Davenport się z nią zgodziła.
- To jest złe zachowanie. I tak naprawdę to się na niej zemściło. Madison się bardziej skupiła i zyskała dodatkową motywację. Nie podobały jej się niektóre rzeczy, które działy się podczas tego meczu - dodała rodaczka Keys i była liderka rankingu WTA, która wygrała Australian Open w 2000 roku. Warto jednak pamiętać, że już po porażce Świątek gratulowała swojej pogromczyni zarówno awansu do finału, jak i późniejszego triumfu.