Magda Linette jak Hubert Hurkacz. Polka też pożegnała się z turniejem WTA w Madrycie

Magda Linette odpadła w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Madrycie, przegrywając z rozstawioną z numerem dziewiątym Marią Sakkari 6:7(5), 3:6. Dla obu zawodniczek był to drugi bezpośredni pojedynek w cyklu WTA i obecnie bilans ich spotkań jest remisowy. W pierwszym secie Linette prezentowała się bardzo solidnie, zwłaszcza w trudnych momentach, broniąc cztery break pointy i popisując się pięcioma asami. Niestety, choć obroniła jedną piłkę setową w tie-breaku, drugiej już nie zdołała, co kosztowało ją przegranie pierwszej partii.

W drugiej odsłonie Greczynka przejęła inicjatywę. Przełamała Polkę w trzecim gemie, a przy własnym serwisie była niemal nie do ruszenia, oddając Linette w czterech gemach serwisowych zaledwie dwa punkty. Drugi break na zakończenie meczu przypieczętował awans Sakkari do trzeciej rundy, w której zmierzy się z szóstą rakietą turnieju, Jasmine Paolini.

WTA Madryt: Linette zagra w deblu!

Magda Linette pozostaje jednak w rywalizacji deblowej – wspólnie ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą w sobotę zmierzy się w pierwszej rundzie z parą Maria Sakkari/Madison Keys. Zwyciężczynie tego meczu mogą w kolejnej fazie trafić na duet Katarzyna Piter/Monica Niculescu.

W czwartek do trzeciej rundy singla w Madrycie awansowały natomiast Iga Świątek i Magdalena Fręch. Wiceliderka światowego rankingu zmierzy się teraz z Lindą Noskovą, a Fręch z młodą Rosjanką Mirrą Andriejewą. W kwalifikacjach z turniejem pożegnała się Maja Chwalińska.