Mats Wilander: Agnieszka Radwańska jeszcze zachwyci! Bądźcie cierpliwi! [WYWIAD]

"Super Express": - Ten sezon był dotąd dla Agnieszki jak koszmar - kolejne infekcje wirusowe, kontuzja, słabe wyniki... A w US Open kiepsko jej szło nawet w najlepszych okresach kariery. Stać ją na dobry występ w Nowym Jorku?
Mats Wilander: - Ostatnio rzeczywiście miała spore problemy. Przed US Open nikt nie wymienia jej w gronie faworytek, ale może to jej właśnie pomoże, bo będzie grać pod mniejszą presją. Przy jej stylu gry kiedy będzie miała dobry dzień, wciąż będzie w stanie zagrozić każdej rywalce.

- Agnieszka, która właśnie wypadła z Top-10 rankingu, powtarza, że poziom w kobiecym tenisie stale się podnosi i coraz trudniej jest utrzymać się w czołówce. Jest jeszcze w stanie odbudować się i zbliżyć do najlepszych, czy też jej ostatni kryzys to początek dalszego spadku?
- Jestem absolutnie przekonany, że wciąż stać ją na powrót do ścisłej czołówki. Jej kibice muszą po prostu być cierpliwi. Każdy potrzebuje czasem przerwy w grze na najwyższym poziomie, w czasie której może odbudować się i odpocząć od presji. Takie kryzysy formy zdarzają się wszystkim, również najlepszym. Problemem Agnieszki jest to, że w kobiecym tenisie poziom się nie tylko podniósł, ale również wyrównał. Coraz więcej zawodniczek przy dobrej dyspozycji dnia jest w stanie zdominować Polkę siłową grą. Ale Agnieszka wciąż jest tą niezwykłą, wyjątkową tenisistką. Kiedy tylko jej rywalka nie będzie gotowa na walkę z kimś takim jak Aga, to ona rozłoży jej grę na kawałki.

- Czyli najlepsze może być wciąż przed Radwańską?
- Czy ma szansę wygrać US Open? Oceniając realistycznie - nie ma praktycznie żadnych szans. Ale skoro była w stanie dojść właśnie w New Haven do półfinału, to w Nowym Jorku też na pewno może pokonać teoretycznie silniejsze obecnie rywalki. Dużo zawodniczek z czołówki też ma swoje problemy. Sereny Williams nie ma, a Angie Kerber ostatnio nie zachwyca. Brak zdecydowanej faworytki to szansa nie tylko dla młodych tenisistek, ale również dla takich jak Agnieszka. Skoro Stan Wawrinka nagle w wieku 29 lat wygrał swojego pierwszego Szlema, to czemu tego samego nie mogłaby dokonać Agnieszka Radwańska?

Nie przegap
US Open na żywo od dzisiaj w Eurosporcie 1 i Eurosporcie 2 (od godz. 17) oraz w usłudze Eurosport Player, gdzie kibice będą mieli dostęp do transmisji z aż 15 kortów.

"Gem, Schett i Mats"
W trakcie każdego dnia turnieju na antenie Eurosportu 1 i 2 pojawi się znany kibicom program, w którym eksperci Mats Wilander, Barbara Schett i Johna McEnroe wraz z zaproszonymi tenisistami będą na bieżąco analizować wydarzenia w Nowym Jorku.