Rozpoczął się jeden z najbardziej emocjonujących okresów w sezonie tenisa, czyli turniej French Open. Na paryskich kortach pierwsze swoje mecze rozegrały takie zawodniczki jak: Elina Switolina, Qinwen Zheng, czy Aryna Sabalenka. Liderka światowego rankingu nie pozostawiła złudzeń i w starciu z Kamillą Rachimową błyskawicznie rozprawiła się z rywalką 2:0 (6:1; 6:0).
W niedziele swoje pojedynki rozegrają jeszcze m.in. Donna Vekić, Jasmine Paolini, Linda Noskova, czy Marta Kostjuk.
Kibice liczą na powrót Igi Świątek
Iga Świątek w ostatnim czasie przechodzi trudny okres. Polka spadła w rankingu na 5. miejsce, a na ostatnim turnieju w Rzymie odpadła już w 1/16 finału.
Sabalenka zaskoczyła wszystkich! Ogrom komplementów w kierunku Igi Świątek
Fani raszynianki liczą, że właśnie na French Open przełamie ona złą passę, która trwa od zeszłego roku.
Komplementy Sabalenki w kierunku Świątek
Dziennikarz "TNT Sports" zapytał Sabalenkę o najlepszą zawodniczkę, z którą kiedykolwiek grała.
- Raz grałam z Sereną, więc Serena. No i najpewniej Iga Świątek - rzuciła liderka światowego rankingu.
Sabalenka odpowiedziała także na pytanie, najlepszy mecz w swojej karierze. Białorusinka od razu wskazała finałowe starcie ze Świątek w Madrycie, które przegrała po trzech setach.
Polka we French Open rozpocznie rywalizację 26 maja, a jej rywalką będzie Rebecca Sramkova.
