Hubert Hurkacz zaczął rywalizację w Księstwie Monako od I rundy, w której rywalizował z będącym na będącym na 62. miejscu Laslo Djere. Co więcej, wszystkie sety kończyły się po tie-breaku! W II rundzie Hurkacz znów trafił na niżej notowanego rywala, Jacka Drapera, który zajmuje 56. miejsce w rankingu ATP. Także Amerykanin postawił mu twarde warunki i znów oglądaliśmy trzy sety, ale znów to Polak okazał się lepszy. W III rundzie trafił już na zdecydowanie mocniejszego rywala, bo będącego wyżej od niego Jannika Sinnera (Włoch jest na 8. miejscu, Hurkacz na 13.). Po dwóch setach rywalizacji mieliśmy remis i o wszystkim miał zdecydować trzeci set, a temu wszystkiemu przyglądał się najszybszy człowiek świata, Usain Bolt.
Gwiazdor na meczu Hurkacza
Obecność wielkich gwiazd w Monte Carlo raczej nie powinna dziwić. To jedna ze światowych stolic luksusu i bogactwa. Mieszka tam, lub ma swoje apartamenty, wielu sławnych i bogatych ludzi, w tym choćby sam Hubert Hurkacz. Znane osobistości na meczach tenisowych też nie są wielkim zaskoczeniem, jednak obecność takiej gwiazdy jak Usain Bolt na meczu Hurkacza z Sinnerem w III rundzie turnieju ATP 1000 to pewna niespodzianka.
Oczywiście rekordzista świata w biegu na 100 i 200 metrów przyciągnął od razu uwagę fanów i fotoreporterów. Wielu z kibiców obecnych na obiekcie chciało zrobić sobie z nim zdjęcie, a w przerwie między gemami starcia tenisowego fotoreporterzy poświęcali dużo czasu gwiazdorowi światowej lekkoatletyki.