Przygoda Świątek z Wimbledonem niespodziewanie zakończyła się dużo wcześniej niż zakładali eksperci i kibice. Przed startem turnieju Polka była uznawana za główną faworytkę do zwycięstwa, co nie mogło dziwić, patrząc na ostatnie miesiące. 21-latka bez wątpienia jest obecnie najlepszą tenisistką świata, jednak gra na trawie przyniosła jej mnóstwo problemów. Już mecze wcześniejszych rund nie napawały optymizmem, bowiem Iga miała kłopoty zarówno z Janą Fett, jak i Lesley Pattinamą Kerkhove. Z zawodniczkami spoza czołowej "100" rankingu WTA udało jej się wygrać, ale 37. w tym zestawieniu Alize Cornet okazała się zbyt silna. Francuzka pewnie ograła triumfatorkę Roland Garros w dwóch setach (6:4, 6:2) i sprawiła prawdopodobnie największą niespodziankę tegorocznego Wimbledonu.
Sensacyjna porażka Igi Świątek na Wimbledonie. Reakcje nie zostawiają wątpliwości, dobitne opinie
Iga Świątek ewidentnie nie zaprzyjaźniła się z wimbledońską trawą
Pogromczyni Świątek dosadnie o Polce. Zdobyła się na szczerość
Cornet ma na koncie wiele wartościowych wyników. Wygrała 6 turniejów rangi WTA i była nawet na 11. miejscu w światowym rankingu. W tegorocznym Australian Open doszła do ćwierćfinału, co jak na razie jest jej najlepszym wielkoszlemowym wynikiem. W Wimbledonie stanie przed szansą na poprawę tego rezultatu, bowiem po zwycięstwie ze Świątek jest już w 1/8 finału. Francuzka w przeciwieństwie do Polki lubi grać na trawie i już ma wielkie zwycięstwa na tej nawierzchni. W 2014 r. na tym samym korcie nr 1 pokonała Serenę Williams! Wygrana z Igą przypomniała jej tamte radosne chwile.
Iga Świątek odpadła z Wimbledonu! Alize Cornet przerwała zwycięską serię Polki!
Tuż po wielkim zwycięstwie, w pomeczowej rozmowie Cornet na gorąco odniosła się do sobotniego sukcesu. "Przypomina mi to sytuację sprzed 8 lat, kiedy pokonałam Serenę Williams. Ten kort jest dla mnie szczęśliwy!" - powiedziała Francuzka. Po chwili wypowiedziała się o Świątek w samych superlatywach. "Jestem wielką fanką Igi. Jest tak utalentowana, tak wspaniale gra i jest tak znakomitą ambasadorką kobiecego tenisa. Dlatego jestem bardzo zaszczycona, że ją dziś pokonałam" - dodała 32-latka.