Radwańska dla ESPN zrzuciła wszystko [ZDJĘCIA]. Terlikowski: Nagość jest dla męża

- Mam to szczęście, że nawet bez ciężkich treningów na siłowni potrafię utrzymać szczupłą sylwetkę. Jako profesjonalna tenisistka spędzam codziennie na korcie dużo czasu i to wystarczy - powiedziała w wywiadzie dla amerykańskiego magazynu Agnieszka, która jest idealnie zgrabna, mimo że uwielbia pochłaniać czekoladę.

Radwańska nago a piękna: Jadam do syta i wychodzę na kort

- Większość tenisistów zjada ostatni posiłek co najmniej dwie godziny przed meczem. Ze mną jest inaczej. Potrafię najeść się do syta, a potem wyjść od razu na kort. Tak naprawdę, wolę to zrobić. Jak nie, to potem w czasie meczu robię się strasznie głodna. Zazwyczaj pochłaniam cały talerz makaronu 30 minut przed spotkaniem. Ten dziwny nawyk wziął się chyba z tego, że kiedy byłam mała, tata zabierał mnie ze szkoły i wiózł od razu na mecze. Nie mieliśmy czasu, żeby zjeść obiad, więc obżerałam się w samochodzie.

Terlikowski: Nagość jest dla męża

Portal Natemat.pl poprosił Tomasza Terlikowskiego o opinię. Terlikowski podkreślił, że nie widział zdjęć i nie ma zamiaru ich oglądać. - Nagość to rzecz przeznaczona tylko dla męża. A wstyd to jedna z najpiękniejszych cech ludzkich - powiedział naczelny Frondy portalowi Natemat.pl.

Ksiądz Dziewiecki skrytykował Radwańską zanim zobaczył zdjęcia

- Osobiście jest mi bardzo przykro, gdy ktoś deklarujący się po stronie Jezusa, jednocześnie poddaje się mentalności tych, którzy traktują człowieka jak rzecz do oglądania, a nie osobę, dziecko Boże zasługujące na szacunek i miłość, i postępujące w sposób właściwy swojej godności - napisał Ksiądz Marek Dziewiecki.

>>> Ksiądz Dziewiecki potępia Radwańską nago

- Żyjemy w czasach, w których imperium zła czyni wszystko, by wykpić czystość, miłość, wierność, odpowiedzialność. Skrajnym przykładem tego imperium zła jest ideologia "gender", która zakłada, że do szczęścia wystarczy człowiekowi przyjemność seksualna, osiągnięta z kimkolwiek, gdziekolwiek, jakkolwiek i za każdą cenę. (...) Mam nadzieję, że p. Agnieszka Radwańska powie kiedyś, że tego typu sesja zdjęciowa była błędem.