- Grała jak Einstein (?!) - mówili - Gdyby do jej finezji i wyobraźni dodać jeszcze uncję siły, byłaby poza zasięgiem wszystkich tenisistek obecnej światowej czołówki. To jedyna kandydatka do przełamania kryzysu w żeńskim tenisie. Nareszcie kandydatka na prawdziwą gwiazdę. Itd.itd.
Znacznie skromniejszy, ale za to bardziej konkretny jest w swoich ocenach Wojciech Fibak: - Układ Agnieszki z ojcem-trenerem już dawno się wypalił. Dobrze, że trafiła teraz w ręce Tomasza Wiktorowskiego, spokojnego fachowca, który dobrze zna tenisowy światek.Zmiana w sposobie zachowania Radwańskiej najbardziej widoczna jest na korcie. Jest skoncentrowana, konsekwentna, nie ulega zbędnym emocjom.
Tymczasem Agnieszka z Carlsbadu już przeniosła się do Toronto, gdzie rozpoczął się turniej WTA. Sa tam już wszystkie gwiazdy z Serena Williams, Kim Clijsters i Karolina Woźniacka na czele. I twarde korty, takie na jakich Radwańskiej gra się najlepiej. Ona naprawdę może w tym towarzystwie nieźle zamieszać.