Radwańska - Kvitova live w TVP oraz online. Isia gra w Stambule o gigantyczną kasę!

2013-10-22 21:22

Już za sam występ w turnieju Masters i - odpukać! - nawet trzy porażki Isia zarobi 413 tys. złotych! Ale wierzymy, że Agnieszka Radwańska (24 l.) będzie wygrywać, a każdy wygrany mecz w grupie to nagroda w wysokości 428 tys. Zwyciężczyni turnieju może zgarnąć aż 6,56 mln zł! W Stambule w kończących sezon nieoficjalnych mistrzostwach tenisistek gra toczy się o gigantyczną kasę. Polka zaczyna dziś od meczu z Czeszką Petrą Kvitovą. Transmisja w TVP Sport oraz online na sport.tvp.pl.

W czasie ceremonii losowania grup Isia zrobiła furorę. Ubrana w elegancką czarną suknię polskiej projektantki Agnieszki Maciejak i z upiętymi do góry włosami wyglądała pięknie.

Przeczytaj koniecznie: Ranking WTA. Duży skok Katarzyny Piter, Agnieszka Radwańska bez zmian

- Sezon jest długi i po 10 miesiącach grania trudno nie odczuwać zmęczenia. Ale to jest jeden z najważniejszych turniejów w roku, więc znajdę w sobie jeszcze siłę i postaram się zagrać swój najlepszy tenis. Na szczęście po turniejach w Azji miałam trochę czasu, żeby odpocząć i spokojnie potrenować - powiedziała Agnieszka, która w losowaniu nie miała szczęścia. Polka zagra w grupie z królową tenisa Sereną Williams oraz ze znajdującymi się ostatnio w bardzo wysokiej formie Petrą Kvitovą i Andżeliką Kerber.

- To jest Masters, tu nie ma łatwych rywalek, ale grupa jest faktycznie bardzo trudna. Nie dość, że jest w niej Serena, to jeszcze powalczę z dwiema niebezpiecznymi zawodniczkami leworęcznymi - zauważa Isia, której rok temu udało się wyjść z grupy, ale wyczerpana morderczymi pojedynkami łatwo uległa w 1/2 finału Williams.

Zobacz również: ATP Bazylea. Łukasz Kubot w II rundzie

- Mam wspaniałe wspomnienia sprzed roku, najlepiej zapamiętałam pojedynek z Sarą Errani. Grałyśmy 3,5 godziny. Pomeczową konferencję miałam o 3 nad ranem, a potem po przebudzeniu się nie byłam w stanie wstać z łóżka! - wspomina ze śmiechem Agnieszka.

RADWAŃSKA - KVITOVA. Ok. godziny 21.

Transmisja w tv TVP Sport oraz online na sport.tvp.pl.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze