Środowy pojedynek Pauli Kani z Anniką Beck byłstarciem dwóch tenisistek, których awansu do II rundy wielkoszlemowego turnieju Rolanda Garrosa mało kto się spodziewał.
Polka na otwarcie turnieju rozprawiła się z Niemką Moną Barthel 5:7, 6:2, 6:4.
- Nie czuję już takiego paraliżu, jak choćby przy poprzednim US Open. W przyszłości nie chciałabym już walczyć w kwalifikacjach – mówiła Kania.
Zobacz: Roland Garros. Paula Kania - Annika Beck: Gdzie TRANSMISJA TV i STREAM ONLINE?
Jej przeciwniczka Annika Beck w I rundzie odprawiła z kwitkiem Agnieszkę Radwańską. O swojej rywalce nie miała za dużo do powiedzenia.
- O Pauli Kani nic nie wiem, ale skoro wygrała tu już cztery spotkania, wszystko musi jej pasować. Była lepsza od Mony Barthel, a to rywalka z pierwszej pięćdziesiątki - powiedziała niemiecka tenisistka.
Na korcie było widać różnicę. Beck zwyciężyła niezwykle pewnie 6:2, 6:2. W ostatnim gemie Kania wybroniła dwa meczbole, ale na więcej już jej stać nie było.
Paula Kania - Annika Beck: 2-6, 2-6
Broendby - Lechia Gdańsk
Witamy w relacji na żywo z meczu Broendby - Lechia Gdańsk. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 19:30. Bądźcie z nami!
Dobry wieczór! Zaczynamy z wysokiego C! Lechia podała już skład na dzisiejszy arcyważny mecz
Poznaliśmy wyjściową 1️⃣1️⃣ Lechii na mecz z @BrondbyIF! ?#BIFLGD pic.twitter.com/BHeheaPWeQ
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) August 1, 2019
Ale, ale! Łatwo dzisiaj nie będzie! Broendby zrobi wszystko, by straty odrobić. A defensywę Lechii postraszy między innymi Kamil Wilczek
Startopstillingen mod Lechia Gdansk er på plads, og Niels Frederiksen har valgt følgende 11 startende spillere.
— Brøndby IF (@BrondbyIF) August 1, 2019
Vi ses på stadion - kom så gul!! ?? #Brøndby #BIFLGD pic.twitter.com/DwxSOPeo3s
Przypomnijmy, w pierwszym meczu Lechia wygrała 2:1. Oczywiście lepszy ten wynik niż porażka lub remis, ale dzisiejsze spotkanie zapowiada się na prawdziwą wojnę!
Do Kopenhagi wybrała się spora grupa fanów z Gdańska
Mamy wsparcie! ????#BIFLGD pic.twitter.com/J2dkfBbnG7
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) August 1, 2019
Lechia to jedna z trzech polskich drużyn w II rundzie eliminacji Ligi Europy. Gra także Legia w Kuopio (RELACJA TUTAJ) oraz Piast w Rydze (RELACJA TUTAJ)
Piękna, słoneczna pogoda dzisiaj w Danii! Nic tylko grać tego wieczoru w piłeczkę!
- Lechia się schowa i będzie czekała. Nie musi atakować - mówił trener Broendby przed rewanżem. - Nie wiem co my zrobimy, ale wiem, że gospodarze będą szturmować od początku - przewidywał z kolei Piotr Stokowiec
1'
Zaczynamy!
4'
Duńczycy nie zamierzają czekać. Od razu chcą stłamsić drużynę Piotra Stokowca. Ale Lechia pokazała, że z kontrataku jest niebywale groźna.
7'
Dobre przejęcie Haraslina pod polem karnym rywali! Słowak czekał, czekał i zagrał wzdłuż pola bramkowego, ale tam nie było żadnego z jego kolegów. Pressing Lechii przyniósł pierwsze skutki.
10'
Moment dużej przewagi Lechii. Gra toczy się cały czas pod polem karnym Broendby. Brakuje jednak klarownej sytuacji, która zagroziłaby bramce gospodarzy.
Brondby fans
— Lechia.net (@Lechianet) August 1, 2019
⏱ 05' | #BIFLGD 0⃣:0⃣ pic.twitter.com/8UQgbzYKNp
13'
Bardzo mocny strzał Mensaha z dystansu. Piłka przeleciała jednak bardzo wysoko nad bramką gdańszczan.
15'
GOOOOOOOOOOOL! Paulus Arajuuri!
Stałe fragmenty gry w wykonaniu Broendby są naprawdę niebezpieczne, co potwierdziło się przy ostatnim rzucie rożnym. Arajuuri uprzedził Nalepę i z pięciu metrów zdobył bramkę głową.
19'
Zdecydowanie inaczej wygląda to spotkanie w pierwszej połowie niż miało to miejsce w Gdańsku. Broendby jest częściej przy piłce, nie pozwala rywalom na zbyt wiele. A Lechia jakby nieco mniej precyzyjna niż przed tygodniem.
24'
Wydawało się, że Lechia będzie miała dobrą sytuację do zagrożenia bramce Schwabego, ale Paixao po podaniu Haraslina była na spalonym.
Lechia zostawia za dużo miejsca przed polem karnym #BIFLGD
— Paweł Trawiński (@PawelTrawinski) August 1, 2019
28'
Gdańszczanom udało się odsunąć grę od własnego pola karnego. Lechia jakby otrząsnęła się po złych pierwszych minutach i stara się podejść nieco wyżej.
32'
Ewidentnie brakuje doskoku do rywali ze strony lechistów pod polem karnym. Mensah jednym zwodem zrobił sobie miejsce przed szesnastką i oddał strzał. Zablokował go Augustyn, który jest wściekły na swoich kolegów.
34'
Haraslin nie wykorzystał świetnej okazji! Po lewej stornie doskonale akcje rozegrali Udovicić z Mladenoviciem. Dośrodkował ten drugi, a Slowak z ośmiu metrów trafił prosto w bramkarza!
36'
Dobra interwencja Kuciaka! A wszystko po kolejnym rzucie rożnym dla Duńczyków. Głową ponownie uderzał Arajuuri.
Aż bolą mnie te niewykorzystane sytuacje dla Lechii w poprzednim meczu. A tak, to jedna brameczka może zadecydować o wszystkim.
— Piotr Broszkiewicz (@BroszkiewiczP) August 1, 2019
Polskim ekipom brakuje instynktu Kilera. #BIFLGD
40'
Poprzeczka ratuje Lechię. Hedlund zakończył indywidualną akcję strzałem z siedemnastu metrów. Do szczęścia zabrakło mu niewiele!
Koniec pierwszej połowy!
Może nie była to zła odsłona w wykonaniu Lechii, ale dużo zastrzeżeń można mieć do gry defensywnej gdańszczan. W dodatku nie mają już tylu sytuacji pod bramką rywali, co w pierwszym spotkaniu. Ale to nadal "tylko" jeden gol od awansu.
Lechia musi być dużo aktywniejsza w defensywie. Jeśli nadal będzie tam "stojando i patrzando" to przez najbliższy rok będzie pluć sobie w brodę za nieskuteczność z meczu w Gdańsku #BIFLGD #brolgd
— Kuba Cimoszko (@kubacimoszko) August 1, 2019
Zaczynamy drugą połowę!
47'
Lechia mocno rozpoczęła drugą odsłonę! Po dośrodkowaniu Mladenovicia błąd popełnił Hermannsson. Dzięki temu piłka dotarła do Paixao, który uderzył z półwoleja, ale strzał zdążył zablokować Arajuuri.
53'
GOOOOOOOOOOL! Kamil Wilczek!
Wydawało się, że Lechia dobrze rozpoczęła drugą część spotkania, ale Wilczek bardzo szybko sprowadził rywali na ziemię. Nie zapowiadało się na groźną akcję, ale polski snajper po dograniu Hedlunda miał mnóstwo miejsca w polu karnym i wykorzystał to doskonale.
Nie jest źle z naszą piłką, wszak to nasi piłkarze wyrzucają nasze drużyny z pucharów!#RIGPIA #BIFLGD
— Michał Wojciechowski (@Michal__Woj) August 1, 2019
57'
Dwie zmiany w Lechii. Gajos za Łukasika i Peszko za Udovicicia.
61'
Haraslin był faulowany przez Hermannssona przed polem karnym. Do piłki podszedł Gajos, ale z rzutu wolnego uderzył prosto w mur.
63'
Tibbling nie trafił w znakomitej sytuacji! Broendby znów łatwo doszła do dogodnej sytuacji. Szwed uderzył z dwunastu metrów, ale świetnie interweniował Kuciak.
65'
Raz jeszcze zaatakowało Broendby! Tym razem uderzył Hedlund. Tuż obok słupka!
67'
GOOOOOOOOOOOL! FLAVIO PAIXAOOOOO!
Lechia jeszcze walczy, w tym momencie wynik wskazuje, że będzie dogrywka. Kapitan gdańszczan wykorzystał świetne dośrodkowanie z lewej strony i strzałem głową umieścił piłkę w siatce przy dalszym słupku.
71'
Trafienie Paixao ewidentnie dodało animuszu zespołowi z Pomorza. Lechia musi jednak uważać na kontrataki rywali, bo Broendby ani myśli czekać na dogrywkę.
74'
Ogromne zamieszanie w polu karnym duńskiej drużyny. Lechia napiera, szuka kolejnych okazji. Niewiele zabrakło, aby miała świetną sytuację na wyrównanie, ale Schwabe w ostatniej chwili złapał piłkę na piątym metrze.
Jak dla mnie, to polskie drużyny mogą co roku grać z Broendby. Mecze polskich ekip z tym klubem są gwarantem sporej dawki piłkarskich emocji. #BIFLGD
— Piotr Broszkiewicz (@BroszkiewiczP) August 1, 2019
79'
Ostatnie minuty zdecydowanie należą do Lechii. Broendby zamknięte jest na własnej połowie. Problem w tym, że w przypadku kontrataku Duńczycy mają naprawdę mnóstwo miejsca.
82'
Słupek ratuje Lechię! Kolejna indywidualna akcja Hedlunda, który w polu karnym dograł do Kaisera. Ten huknął z bliskiej odległości, a piłka odbiła się od zewnętrznej strony słupka.
87'
Dobry pomysł Haraslina, który z pierwszej piłki zagrał do Peszki. Były reprezentant Polski przegrał jednak pojedynek biegowy z Mensahem i nie zdołał wyjść na czystą pozycję.
90+1
Z dystansu próbował strzelać Wilczek. Jego uderzenie dobrze zablokował Nalepa, a Kuciak spokojnie złapał futbolówkę.
Koniec drugiej połowy!
Dogrywka to chyba maksimum, co mogła wywalczyć Lechia. Broendby miało więcej dogodnych sytuacji, ale Duńczycy znów byli nieskuteczni.
Zaczynamy dogrywkę!
Jestem dumny z @LechiaGdanskSA nawet jak odpadną po dogrywce. Jedyny klub, który walczy i daje emocje kibicom. #BIFLGD
— Przemysław Burchała?? (@pburchala) August 1, 2019
94'
GOOOOOOOOOOOL! Jesper Lindstroem!
Fatalnie rozpoczęła się dogrywka dla Lechii. Dobrze z prawej strony dośrodkował Mensah, a na piątym metrze zza pleców Fili wypadł Lindstorem, który umieścił piłkę w siatce. Lechia musi zdobyć jedną bramkę, aby awansować. Karnych nie będzie już na pewno.
97'
Podwójna zmiana w Lechii. Wolski i Sobiech na boisku. Haraslin i Paixao już na ławce.
100'
Lechia na razie bez dogodnej sytuacji. Po obu drużynach widać zmęczenie. Sporo niedokładności pojawia się z jednej, jak i z drugiej strony. Gdańszczanie mają problemy, aby przedostać się pod pole karne gospodarzy.
103'
A teraz ogromny błąd sędziego. Nalepa ewidentnie faulował Uhre w polu karnym Arbiter uznał jednak, że Duńczyk symulował. Duże szczęście Lechii.
105+1
Zagotowało się na boisku. Gajos ostro potraktowany przez Boerkeeieta. Norweg otrzymał za to zagranie żółtą kartkę. Ukarani zostali ponadto Mladenović i Peszko, którzy wyskoczyli do rywala.
Koniec pierwszej części dogrywki. Zmieniamy strony i przed nami ostatnie 15 minut tego dwumeczu.
109'
Co za interwencja Kuciaka! Świetną akcję przeprowadził Lindsrtoem i to powinno być 4:1, ale Słowacki bramkarz jest świetnie dysponowany!
114'
Lechia na razie bez sytuacji, po której mogłaby zagrozić Broendby. A czas ucieka. Gospodarze coraz częściej grają już na czas.
118'
GOOOOOOOL Jesper Lindstroem!
Lechia rzuciła już wszystkie siły do ataku i wystarczyła jedna strata, aby nadziać się na zabójcza kontrę. A katem okazał się Lindstroem.
Koniec meczu!
Z całą stanowczością można stwierdzić, że z europejskimi pucharami pożegnała się ekipa, która prezentowała się w nich najlepiej z polskich drużyn. Lechiści jeszcze długo będą żałować niewykorzystanych sytuacji z pierwszego spotkania w Gdańsku. To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Dobranoc.