Wojciech Szczęsny

i

Autor: AP Photo/Altaf Qadri, Andrzej Lange/ Super Express Wojciech Szczęsny

Przed fInałem Pucharu Hiszpanii

Wojciech Szczęsny zatrzyma Real? Jerzy Dudek o spokoju w bramce Barcelony [ROZMOWA SE]

2025-04-24 16:39

Wojciech Szczęsny (35 l.) imponuje formą w Barcelonie. Polski bramkarz może pochwalić się tym, że nie dał się pokonać w trzynastu meczach. W sobotę przed nimi trudne wyzwanie: musi zatrzymać Real w finale Pucharu Hiszpanii. Były bramkarz Królewskich i polskiej kadry Jerzy Dudek (52 l.) uważa, że nasz rodak zapewnia klubowi z Katalonii spokój w bramce.

Jerzy Dudek: Wojtek Szczęsny dał drużynie dużo pewności

„Super Express”: - Jak ocenia pan dokonania Szczęsnego w Barcelonie?

Jerzy Dudek: - Można go oceniać tylko pozytywnie. Przez ostatnie miesiące dał drużynie dużo pewności siebie. Miał kilka bardzo ważnych interwencji. Najważniejsza kwestia: robi to, co oczekuje się od bramkarza. Wojtek wywiązuje się z tych zadań bardzo dobrze. Jest dużym wzmocnieniem Barcelony. Imponuje doświadczeniem i spokojem w tych trudnych momentach. Myślę, że trener Hansi Flick będzie miał duży dylemat z obsadą bramki w następnych miesiącach.

- Zmienił coś w swoim stylu bronienia?

- Coraz lepiej zgrywa się z obroną. Dopasowuje się do systemu Barcelony. Nie panikuje. Bardzo rzadko wybija piłkę daleko. Nawet czasami pięknie ryzykuje. Świadczy to o tym, że ten styl mu podpasował. Wojtek wyczekuje do samego końca. Nie rzuca się od razu pod nogi rywali. To jest też bardzo ważne. Widać, że zaczyna także rozumieć hiszpańską szkołę, która jest inna. To jest dla niego z korzyścią. Widzimy z każdym tygodniem, że jest wyróżniającą się postacią. Mimo że Barcelona gra ofensywnie, to on cały czas jest w pełnej gotowości.

Niepokojące słowa o Robercie Lewandowskim. Wszystko zależy od jednego

Szczęsny do końca sezonu będzie jedynką

- Jak mogą wpłynąć na niego informacje, że Marc-Andre ter Stegen jeszcze w tym sezonie może wrócić do gry?

- Nie jestem pewien, czy Ter Stegen jest gotowy na 100 procent. Jeśli nic się nie wydarzy, to wydaje się, że Wojtek do końca sezonu będzie jedynką. zasługuje na to, żeby klub przedłużył z nim kontrakt. Dobrze czuje się w Barcelonie, rozwija się. Dopiero później rozstrzygnie się, kto będzie numerem 1. Flick jest doświadczonym trenerem i poradzi sobie z tym problem.

- Czy przed finałem Szczęsny będzie miał w głowie czerwoną kartkę, którą otrzymał w meczu z Realem w Superpucharze Hiszpanii?

- Te mecze są wyjątkowe i specjalne. Nie można wyciągać pochopnych wniosków. Wydaje się, że czerwona kartka z Superpucharu nie powinna odgrywać żadnej roli. Bramkarz jest jak saper: musi podejmować decyzje. To będzie kolejny mecz, w którym będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Jest w dobrym momencie, ma dużo pewności siebie. Nie ma przesłanek ku temu, żeby coś miało pójść nie tak. Wierzę, że to będzie jego dobry mecz.

Legenda Arsenalu naprawdę powiedziała to o Kiwiorze. Nie zamierzał gryźć się w język

Real musi wejść na najwyższe obroty

- Czy na tyle, żeby zdobyć Puchar Króla?

- Gdy przychodził do Barcelony, to jego marzeniem było to, żeby cieszyć się każdym tygodniem w tym klubie i powalczyć o trofea. Teraz nadarza się okazja, żeby zrobić pierwszy krok i zafundować sobie odrobinę radości. Satysfakcja będzie większa, gdy zdobędzie puchar pokonując Real.

- Jaki jest pana typ na finał?

- Barcelona jest w dobry okresie, a jej seria meczów bez porażki jest naprawdę imponująca. Na pewno w dużo lepszych humorach podchodzi do tego meczu niż Real, który męczy się, a kibice cierpią oglądając jego mecze cierpią. Nie są przyzwyczajeni do takiego stylu. Teraz jest najlepsza okazja, aby te wszystkie smutki zabić zwycięstwem w prestiżowym spotkaniu i uratować sezon. W ostatnim czasie trener Carlo Ancelottiego w ostatnim czasie dostaje dużo rózg z każdej strony.

Mikael Ishak prowadzi Lecha po tytuł. Kapitan zapisuje się w historii Kolejorza

Barcelona ma kim zastąpić Roberta Lewandowskiego

- Jak do tego podejdą piłkarze?

- Zawodnicy muszą się zmotywować i zagrać dla niego na najwyższych obrotach. Po to, aby ten wspaniały okres w Realu skończył z trofeum. Byłaby to dla niego taka mała rekompensata za te ostatnie miesiące gry swoich podopiecznych. Niech Real pokaże dobrą twarz, bo wiele razy udowadniał, że potrafi wygrywać takie mecze. Wierzę, że może to być przełomowy moment dla Realu. Ale ja nie jestem obiektywny.

- Nie zagrają gwiazdy: Robert Lewandowski i Kylian Mbappe. Którego trudniej będzie zastąpić?

- Jak nie ma takich gwiazd, to zawsze jest smutek dla kibiców. Dla Realu to może być atut, bo tam zawsze z przodu jest za dużo asów. Mbappe w ostatnim czasie jest jak Vinicius Junior. Raz jest bardzo dobry, a czasami irytuje swoją nieskutecznością. Statystyki pokazują, że pod nieobecność Lewego zespół radzi sobie dobrze. Jest kim go zastąpić. Jednak uraz Polaka może lekko pokrzyżować plany Flicka, bo on lubi zarządzać ławką rezerwowych i pod koniec meczu wzmacnia zespół, wpuszczając dobrego zawodnika. Tak dobrego jak Ferran Torres. To jest atut tego szkoleniowca. Dużo większe możliwości zarządzania ławką ma Flick niż Ancelotti.

Jesus Imaz mknie do setki. Tym rywalom lubi strzelać as Jagiellonii

- Wojtka Szczęsnego można ocenić tylko pozytywnie. Przez ostatnie miesiące dał drużynie dużo pewności siebie. Miał kilka bardzo ważnych interwencji. Najważniejsza kwestia: robi to, co oczekuje się od bramkarza - mówi Jerzy Dudek w rozmowie z Super Expressem.

QUIZ. Ile wiesz o Wojciechu Szczęsnym? Mniej niż 8/15 to wstyd!
Pytanie 1 z 15
Zacznijmy od czegoś łatwego. Wojciech Szczęsny jest synem innego, znanego bramkarza. Podaj jego imię
Sonda
Czy Wojciech Szczęsny powinien zostać w Barcelonie na dłużej?
Tomasz Iwan: Szczęsny? Nie wszystkie jego interwencje są szczęśliwe

Najnowsze