Sabalenka rozgrzała kibiców do czerwoności. Wystarczyło jedno zdjęcie, by wywołać burzę w sieci

Sabalenka w zmysłowej sesji. Pokazała zdjęcie

Aryna Sabalenka od kilku miesięcy jest numerem jeden w światowym tenisie, choć cały czas czuje na plecach oddech poprzedniej liderki, Igi Świątek. Polka już dwukrotnie mogła dopaść swoją największą rywalkę, ale nie udało się to ani podczas WTA Finals, ani też podczas Australian Open. Obecnie jednak różnica jest niewielka, choć rok temu po Australian Open to Polka miała lepszy czas i teraz to ona musi bronić większej liczby punktów choćby w Dosze, gdzie wygrała trzy poprzednie edycje. Sabalenka po przegranym finale Australian Open postanowiła zrobić sobie krótką przerwę na regenerację i w tym czasie udzieliła obszernego wywiadu magazynowi „Flaunt” oraz wzięła udział w sesji zdjęciowej. Jej efekty możemy podziwiać na internetowej stronie magazynu.

Przez Arynę Sabalenkę wylało się morze pomyj! Po ostatnich ekscesach Białorusinka wzbudziła skrajne emocje

21 zdjęć

Sabalenka znalazła się nawet na okładce numeru 196 magazynu „Flaunt” i postanowiła pochwalić się tym na swoim profilu na Instagramie. – Jestem bardzo podekscytowana, że mogę być na okładce Flaunt - numer 196, Shadowplay – Białorusinka wystąpiła podczas sesji w wielu odsłonach, w tym bardzo zmysłowych i właśnie taka jej wersja trafiła na okładkę, co wywołało masę pozytywnych reakcji: „Królowa”, „Piękna i niesamowita”, „Wyglądasz pięknie i seksownie”, „Bomba” - pisali fani w komentarzach.

Tak trener Aryny Sabalenki wypowiedział się o Polsce. Przyznał, jak czuje się w naszym kraju. Ważne słowa