Na tegoroczny wielkoszlemowy Roland Garros polscy fani czekają z wielkim zniecierpliwieniem. Wszystko ze względu na świetną dyspozycję Igi Świątek, która wygrała już 5 turniejów z rzędu i od wielu tygodni jest niepokonana na światowych kortach. French Open to dla niej wyjątkowa impreza i wiadomo, że Polka zrobi wszystko, aby powtórzyć sukces z 2020 roku i znów wygrać ten niezwykle prestiżowy turniej. Oficjalnie Roland Garros startuje 22 maja, ale już wcześniej prowadzone są kwalifikacje i to właśnie w ich trakcie miało dojść do przestępstwa. Policja we Francji otrzymała zgłoszenie, że jeden z meczów kwalifikacyjnych do French Open został ustawiony!
Oszustwo na French Open? Kuriozalny mecz dwóch kwalifikantów
O całym zdarzeniu donosi francuska gazeta „L’Equipe”, która informuje, że do przestępstwa miało dość w rywalizacji Dudiego Seli z Bernabe Zapatą Mirallesem. Hiszpan wyraźnie pokonał Selę 6:3, 6:0 i awansował do kolejnej fazy kwalifikacji. Wynik być może nie byłby tak zaskakujący (zawodników dzieli sporo miejsc w rankingu ATP) gdyby nie fakt, że Sela zagrał niezwykle słabo w drugim secie, a to właśnie w drugiej partii pojawiła się bardzo duża, większa niż zwykle, liczba zakładów na to spotkanie, a większość miała pochodzić z Cypru, Armenii i Ukrainy.
Sprawą zajmuje się francuski organ do ścigania przestępczości związaną z korupcją. Gdyby podejrzenia się potwierdziły, byłby to jeden z większych skandali ostatnich lat. Nie zakłóci to oczywiście przebiegu właściwej rywalizacji. French Open rusza 22 maja i trwać będzie do 5 czerwca, a jest o co walczyć, bo organizatorzy wyraźnie „podbili stawkę”. Rok temu Djoković i Krejcikova zgarnęli za zwycięstwo po 1,4 mln euro. Tym razem dla zwycięzców w singlu przewidziano aż 2,2 mln euro!