Coco Gauff

i

Autor: AP Coco Gauff

nie miała wątpliwości

Słowa Coco Gauff o Arynie Sabalence zabolą Polaków. Wielu trudno będzie się z tym pogodzić

2024-11-08 21:45

Coco Gauff dość sprawiła niemałą niespodziankę i wyeliminowała Arynę Sabalenkę w półfinale WTA Finals. Jest to o tyle zaskakujące, że Amerykanka bardzo słabo zaprezentowała się dzień wcześniej w meczu z Barborą Krejcikovą. Postawa 20-latki zasmuciła Polaków, ponieważ jej porażka w ostatnim meczu grupowym sprawiła, że z turnieju odpadła Iga Świątek. Teraz z kolei polscy fani mogą być niezadowoleni z tego co... powiedziała Coco Gauff po wygranej z Sabalenką.

Tak Gauff nazwała Sabalenkę. Słowa bolesne dla Polaków

Tegoroczne WTA Finals nie będzie dobrze wspominane przez Igę Świątek i jej kibiców. Polka wygrała dwa mecze w fazie grupowej, a i tak odpadła z turnieju! Wszystko ze względu na niezwykle wyrównaną stawkę, w której aż trzy zawodniczki odniosły po dwa zwycięstwa i ostatecznie Polka przegrała z powodu gorszego bilansu setów. Sprawa była o tyle dramatyczna, że Świątek mogła mieć nadzieję na awans do samego końca – dopiero ostatni mecz w grupie, między Coco Gauff a Barborą Krejcikovą, decydował o tym, która z pań awansuje dalej. Polscy fani liczyli na to, że Gauff, która bez straty seta wygrała z Jessicą Pegulą i Igą Świątek właśnie, poradzi sobie również z Barborą Krejcikovą. Gdyby tak się stało, to Polka awansowałaby dalej, ale to Czeszka ograła Amerykankę 2:0 i awansowała z pierwszego miejsca w grupie.

Iga Świątek się z tym nie rozstaje. Potrzebuje tego, by grać w turniejach

Zobacz, jak mieszka Iga Świątek! Kliknij w galerię poniżej

Taki układ sprawił, że Gauff wyszła z drugiego miejsca i trafiła na Arynę Sabalenkę. 20-latka bardzo słabo zagrała w poprzednim spotkaniu i większość fanów mogła spodziewać się, że w półfinałowym starciu lepsza okaże się liderka rankingu WTA i zwyciężczyni drugiej grupy. Gauff zagrała tym razem jednak świetnie i ograła Białorusinkę 7:6(4), 6:3. Po meczu Amerykanka w samych superlatywach wypowiadała się o swojej rywalce, nazywając ją najlepszą zawodniczką na świecie. – Jestem zadowolona z tego jak zagrałam. Zawsze gdy grasz z Aryną to wiesz, że to będzie trudny mecz, w końcu jest najlepsza na świecie. Jestem naprawdę szczęśliwa ze swojej dzisiejszej postawy – powiedziała Gauff przed kamerami tuż po spotkaniu. Sabalenka zasługuje oczywiście na miano najlepszej, jako liderka rankingu WTA, jednak z pewnością wielu polskich fanów wciąż za taką uważa Świątek, która najpewniej pozycji liderki nie straciłaby, gdyby nie długa, nienaturalna przerwa w startach między US Open a WTA Finals.

Wyrzuciła Igę Świątek z turnieju, nie weszła do finału. Qinwen Zheng zagra o tytuł

Sonda
Czy Iga Świątek odzyska pozycję liderki WTA w 2025 roku?

Iga Świątek nie wykorzystała szansy, by odzyskać pozycję liderki!

Warto zauważyć, że gdyby sprawy ułożyły się nieco inaczej, to Iga Świątek miałaby szansę znów odebrać Sabalence pozycję liderki tuż przed końcem roku. Porażka Bialorusinki na tym etapie (i przegrana jednego meczu w grupie) oznacza, że gdyby Polka nie przegrała żadnego meczu grupowego i sięgnęła po zwycięstwo w WTA Finals, to wróciłaby na fotel liderki rankingu WTA.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze