Słynny szwajcarski tenisista Stan Wawrinka (30 l.) kilka dni temu poinformował, że po 10 latach małżeństwa rozwodzi się z żoną Ilham. Zrobił to akurat po serii fatalnych występów (spadł na 10. miejsce w rankingu), przekonując, że gra słabo przez osobiste problemy.
Fed Cup: Polska - Szwajcaria 2:3! Radwańskie za słabe na Hingis i spółkę
Na reakcję małżonki nie trzeba było długo czekać. Wydała oświadczenie, w którym wyśmiała jego tłumaczenia. "Nie, Stan nie przegrywa meczów przez nasze rozstanie. Opuścił nas dawno, już po raz drugi, a rodzinne problemy nie przeszkodziły mu wygrać Pucharu Davisa, turnieju w Chennai i innych imprez. Nie, jego podróże nie są przyczyną naszego rozwodu. Przecież inni zawodnicy, również ci wyprzedzający go w rankingu, prowadzą udane życie rodzinne" - oświadczyła.
Para ma 5-letnią córkę Alexię. Wawrinka, mistrz Australian Open (2014), zarobił na korcie 15,5 mln dolarów.