Iga Świątek bardzo dobrze rozpoczęła tegoroczny Australian Open. W pierwszej rundzie jej rywalką była Arantxa Rus z Holandii, którą Polka odprawiła w dwóch setach 6:1, 6:3. Dużo trudniej zapowiadała się walka w drugiej rundzie, gdzie Iga stanęła naprzeciwko mocno atakującej Camili Giorgi. Włoszka dwa lata temu nie dała szans naszej zawodniczce w Australian Open, jednak w tym czasie Iga zanotowała ogromny progres i teraz to ona była faworytką spotkania.
Popłaczecie się ze śmiechu! ROZBRAJAJĄCA reakcja Igi Świątek po triumfie, tego jeszcze nie było
Polka już w pierwszym secie potwierdziła, że jej obecna pozycja w rankingu to nie przypadek. Iga Świątek bardzo szybko uzyskała dużą przewagę w secie, przełamując drugie i trzecie podanie Giorgi. Sama obroniła wszystkie swoje serwisy i pierwszy set zakończył się zwycięstwem Świątek 6:2. W drugim nie było już tak łatwo. Polka najpierw przełamała rywalkę, jednak później nie obroniła swojego drugiego podania i pozwoliła Włoszce na wyrównanie.
Ostatecznie jednak Iga Świątek znów wyszła na prowadzenie w siódmym gemie przełamując Giorgi po raz drugi w tym secie i nie oddała przewagi już do końca, wygrywając drugą partię 6:4. Polka tym samym awansowała do kolejnej rundy i przedłuża swoją serię wygranych meczów w turniejach wielkiego szlema. W trzeciej rundzie rywalką naszej tenisistki będzie Francuska Fiona Ferro. Poniżej możecie zobaczyć skrót meczu Świątek – Giorgi.