Robert Lewandowski

i

Autor: Shutterstock / Twitter Robert Lewandowski

Reprezentacja Polski

Polska - Mołdawia: Robert Lewandowski przyleciał w ostatniej chwili! Przyłapali go

2025-06-06 18:24

Kamil Grosicki odniósł się do absencji Roberta Lewandowskiego na zgrupowaniu reprezentacji Polski przed meczami z Mołdawią i Finlandią. W rozmowie z "Super Expressem" zaznaczył, że brak kapitana to „duża strata sportowa”, choć podkreślił, że w piłce nożnej takie sytuacje są nieuniknione. Dodał również, że drużyna narodowa musi udowodnić, iż potrafi funkcjonować i odnosić zwycięstwa bez obecności Lewandowskiego. Ten jednak wszystkich zaskoczył i pojawił się na Górnym Śląsku!

– To duża strata sportowa, ale takie rzeczy się zdarzają. Robert jest naszym liderem i kapitanem. Tym razem przegrał z kontuzją i trzeba go godnie zastąpić. Musimy pokazać, że potrafimy grać i wygrywać bez niego – powiedział Grosicki. W wielu medialnych wypowiedziach nie krył, że jest tym faktem rozczarowany.

ZOBACZ TEŻ: Kamil Grosicki: „Chwyta za serce”. Wzruszające pożegnanie legendy reprezentacji Polski

Grosicki miał o niczym nie wiedzieć

Ponadto Grosicki zaapelował o skupienie się na zbliżających się spotkaniach i zachowanie spokoju wokół drużyny. Podkreślił, że dobra atmosfera w kadrze zależy od wyników, a każdy zawodnik powinien czuć odpowiedzialność za zespół. Pomimo nieobecności Roberta Lewandowskiego, Grosicki wyraził przekonanie, że reprezentacja Polski jest w stanie osiągnąć korzystne rezultaty w nadchodzących meczach, akcentując wagę pracy zespołowej i indywidualnego zaangażowania piłkarzy.

Tymczasem w piątkowy poranek pojawiła się niespodziewana informacja – Lewandowski jednak zjawi się w Chorzowie! Choć nie weźmie czynnego udziału w meczu, specjalnym prywatnym samolotem przyleciał do Katowic, by osobiście uczestniczyć w pożegnalnym spotkaniu Grosickiego na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Na Śląsku pojawił się po godzinie 17:00, a jego obecność na stadionie miała być niespodzianką dla Grosickiego. Plan ten trzymano w tajemnicy – wiedzieli o nim jedynie prezes PZPN Cezary Kulesza oraz selekcjoner Michał Probierz. W piątkowy poranek informacja ta jednak została ujawniona.

ZOBACZ TEŻ: Tak reprezentacja Polski grała z Mołdawią. Ten bilans mówi wszystko, wróci ostatni z koszmarów?

Lewandowski pojawił się ok. godz. 18.00 w hotelu Monopol w Katowicach. Wszedł bocznym wejście, ale szybko zlokalizowali go kibice, którzy skorzystali z okazji i złowili kilka autografów. Decyzja kapitana o przylocie niech będzie traktowana jako wyraz szacunku i uznania wobec długoletniego kolegi z reprezentacji. Grosicki, który zapowiedział zakończenie kariery w kadrze po Euro 2024, w meczu z Mołdawią zagra po raz 95. i ostatni w biało-czerwonych barwach.

Takim samolotem Lewandowski przyleci do Polski [Zdjęcia]

Grzegorz Krychowiak: Lewandowski i Szczęsny są niesamowici!
Sport SE Google News

Najnowsze