Michał Listkiewicz o wyborach selekcjonera. Wskazał faworyta. "Wie, jak ugotować zupę nic"

Spis treści

1. Burza po Finlandii, Probierz zrezygnował
2. Probierza darzy szacunkiem, ale on jest idealny dla kadry
3. Listkiewicz tłumaczy wybór. "Polska to średniak"
4. Polska kadra jest średniakiem
5. Urban wie, jak ugotować zupę... nic

Burza po Finlandii, Probierz zrezygnował

Probierz zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Polski po przegranej 1:2 z Finlandią w eliminacjach mistrzostw świata. Do tego doszedł konflikt z Robertem Lewandowskim, któremu zabrał opaskę. Po tej decyzji Lewy oświadczył w mediach społecznościowych, że nie będzie występował w kadrze, gdy selekcjonerem będzie Probierz. W efekcie późneij zapłacił to utratą stanowiska.

Nicola Zalewski rozpycha się w Interze, odpali na dobre? Jacek Bąk wprost o klasie gwiazdy kadry

Probierza darzy szacunkiem, ale on jest idealny dla kadry

Kandydatem numerem 1 prezesa Cezarego Kuleszy był Maciej Skorża. Jednak odmówił, bo związany jest umową z Urawą Red Diamonds. Zdecydował, że zostaje w japońskim klubie. W grupie kandydatów pojawiają się takie nazwiska jak: Jan Urban, Adam Nawałka, Jerzy Brzęczek, Jacek Magiera, Marek Papszun, Kosta Runjaić, Nenad Bjelica.

- Przyjaźnię się z Michałem Probierzem i będę go zawsze darzył wielkim szacunkiem - powiedział Michał Listkiewicz, cytowany przez PAP. - Jednak już przed jego wyborem powiedziałem, że moim faworytem jest Jan Urban. I tego zdania się trzymam - wyjawił bez ogródek.

Jerzy Dudek ma dość chaosu w kadrze. Wskazał, kto musi zostać selekcjonerem [ROZMOWA SE]

Listkiewicz tłumaczy wybór. "Polska to średniak"

Były szef PZPN szczegółowo uzasadnił, dlaczego to właśnie Jan Urban byłby, jego zdaniem, idealnym kandydatem do prowadzenia kadry. Listkiewicz zwrócił uwagę na doświadczenie i renomę, jaką Urban wypracował sobie nie tylko w Polsce, ale i za granicą, a także na jego umiejętność pracy z zespołami o ograniczonym potencjale. Szkoleniowiec ostatnio prowadził Górnika Zabrze, z którym rozstał się w trakcie rozgrywek.

- Urban to świetny trener - tłumaczył Listkiewicz. - Wiem, jaką renomą cieszy się w Hiszpanii, bo rozmawiałem na jego temat. Prowadził ostatnio zespoły o niezbyt dużym potencjale, jak Górnik Zabrze, a jednak coś z nich wycisnął - dodał.

Kluczowa deklaracja z PZPN ws. selekcjonera. Łukasz Wachowski powiedział to wprost

Wciąż nie wiadomo kto będzie selekcjonerem reprezentacji Polski po rezygnacji Michała Probierza. Głos w sprawie zabrał Michał Listkiewicz, który nie ukrywa, że jego faworytem w tym wyścigu jest Jan Urban. Były prezes PZPN uważa, że to szkoleniowiec idealny na obecne możliwości naszych piłkarzy.

Polska kadra jest średniakiem

Najmocniejszy argument pojawił się jednak w kontekście oceny obecnego potencjału reprezentacji Polski. Zdaniem Listkiewicza, kluczowe jest realistyczne spojrzenie na możliwości naszych piłkarzy, a Jan Urban posiada cechę, która w tej sytuacji byłaby bezcenna.

- Reprezentacja Polski jest zespołem o średnim potencjale - wyznał Listkiewicz. - Trzeba się z tym pogodzić, że jesteśmy średniakiem, a nie wmawiać, że mamy genialnych piłkarzy, tylko trenerzy są słabi. To nieprawda - wyznał.

Oto najbardziej wpływowi ludzie w polskim futbolu! Znamy wyniki rankingu. Wielkie nazwiska za plecami prezesa PZPN

Urban wie, jak ugotować zupę... nic

Były prezes PZPN ocenia, że Urban poradzi sobie w sytuacji, w jakiej znalazła się reprezentacja Polski po odejściu z niej Michała Probierza. Tylko czy prezes Cezary Kulesza będzie myślał tak samo, jak Listkiewicz i postawi właśnie na byłego szkoleniowca Górnika?

- Urban wie, jak ugotować "zupę nic", która będzie zjadliwa i smaczna. To na dzisiejsze czasy bardzo dobry kandydat - podkreślił były prezes PZPN.

Michał Probierz znów w reprezentacji Polski? Jerzy Dudek mówi, co musi się wydarzyć