W sumie widzowie Eurosportu będę mogli obejrzeć na żywo sześć spotkań. Najciekawiej zapowiada się konfrontacja Agassiego i Samprasa. Stoczyli aż 34 pojedynki, 20 razy górą był Sampras.
Zobacz również: Tłusty Czwartek. Agnieszka Radwańska zajadała się pączkami
Amerykańskie gwiazdy nie przepadały za sobą. Agassi po kolejnej porażce z wielkim rywalem stwierdził złośliwie, że nie może zrozumieć, jak "ktoś, kto wygląda, jakby właśnie zszedł z drzewa, może tak dobrze grać w tenisa". Potem obsmarował Samprasa w swojej autobiografii, przedstawiając go jako nudziarza i sknerę.
Nie przegap!
Światowy Dzień Tenisa - 3 marca wyłącznie w Eurosporcie. Berdych - Hewitt (godz. 12.30), Li - Stosur (14.30), Cash - Lendl (20.30), Agassi - Sampras (22.00), bracia Bryan - bracia McEnroe (1.15), Murray - Djoković (2.30)