O ile Iga Świątek obecnie skupia się na rywalizacji w turnieju rozgrywanym w Madrycie, to zarówno ona, jak i pozostali polscy tenisiści już mogą myśleć o French Open, który zbliża się wielkimi krokami. Zmagania na francuskich kortach tym bardziej mogą przyciągać uwagę zawodników, że organizatorzy zaledwie kilka tygodni przed rozpoczęciem zmagań postanowili poinformować, że pula nagród w tym oku będzie rekordowa i wyniesie prawie 53,5 mln euro, co w przeliczeniu na złotówki daje ponad 230 mln. Polscy tenisiści, z Igą Świątek i Hubertem Hurkaczem na czele mogą się więc obłowić. Na konta przyszłych zwycięzców popłyną astronomiczne kwoty, a samo zakwalifikowanie się do French Open już gwarantuje zastrzyk sporej gotówki.
Samo wywalczenie prawa gry na kortach Rolanda Garrosa w głównej drabince oznacza nagrodę w wysokości ponad 300 tysięcy złotych. Zarówno Iga Świątek, jak i Hubert Hurkacz udział w turnieju mają już zapewniony, więc mogą być pewni tych pieniędzy, ale to dopiero początek. Zawodnicy, którzy zameldują się w 1/8 finału otrzymają po 250 tysięcy euro, czyli ponad milion złotych. Zwycięzcy turnieju z kolei mogą liczyć na nagrodę w wysokości 2,4 mln euro (o 100 więcej, niż jeszcze przed rokiem), czyli prawie 10,5 mln złotych.
Nagrody pieniężne Roland Garros 2024:
- I runda kwalifikacji – 20 tys. euro (ok. 86 tys. zł)
- II runda kwalifikacji – 28 tys. euro (ok. 121 tys. zł)
- III runda kwalifikacji – 41 tys. euro (ok. 177 tys. zł)
- I runda turnieju głównego – 73 tys. euro (ok. 315 tys. zł)
- II runda turnieju głównego – 110 tys. euro (ok. 475 tys. zł)
- III runda turnieju głównego – 158 tys. euro (ok. 682 tys. zł)
- 1/8 finału – 250 tys. euro (ok. 1,08 mln zł)
- ćwierćfinał – 415 tys. euro (ok. 1,79 mln zł)
- półfinał – 650 tys. euro (ok. 2,8 mln zł)
- finalista – 1,2 mln euro (ok. 5,2 mln zł)
- zwycięzca – 2,4 mln euro (ok. 10,36 mln zł)