Smutne wieści napłynęły prosto z Hiszpanii. Zmarł Juan Aguilera. Hiszpański tenisista przez wiele lat był jednym z czołowych zawodników swojego kraju, a najlepsze chwile jego kariery to lata 80. i początek lat 90. XX wieku. Triumfował w pięciu turniejach ATP, jednak cały świat usłyszał o Aguilerze w momencie, gdy pokonał on Borisa Beckera w finale turnieju Masters 1000 w Hamburgu w 1990 roku.
Aguilera najwyżej w rankingu ATP uplasował się na 7. miejscu, a tuż po zakończeniu kariery zdecydował się na dzieleniu swoim doświadczeniem z młodzieżą.
Świat tenisa pogrążony w żałobie. Zmarł Juan Aguilera, hiszpański tenisista
Na profilu "Tenis Espana" został opublikowany specjalny wpis dotyczący śmierci Juana Aguilery. Od razu na wiadomość zareagował portal "El Mundo" oraz utytułowany tenisista - Rafael Nadal.
- Trenowany w La Salut Tennis Club w Barcelonie, Aguilera wyróżniał się swoim talentem, a zwłaszcza ciosem, ciętym backhandem, rzadkim w tamtych czasach - napisał portal "El Mundo".
Kondolencje w mediach społecznościowych złożył także Rafael Nadal.
- Moje najszczersze kondolencje dla rodziny i przyjaciół Juana Aguilery, świetnej postaci w naszego sportu, za którym będziemy bardzo tęsknić. Spoczywaj w pokoju - przekazał utytułowany tenisista.
Aguilera w ostatnich miesiącach zmagał się z poważną chorobą. Niestety Hiszpan przegrał tą nierówną walkę. W dniu śmierci miał 63 lata.