Wim Fissette

i

Autor: Jimmie48 Tennis Photography/ Materiały prasowe Wim Fissette

Wimbledon 2025

Trener Wim Fissette zdradza kulisy sukcesu Igi Świątek na Wimbledonie

2025-07-13 18:21

Iga Świątek odniosła jedno z najważniejszych zwycięstw w swojej karierze, wygrywając po raz pierwszy w historii prestiżowy turniej na kortach Wimbledonu. Kluczową postacią w drodze do tego sukcesu okazał się belgijski szkoleniowiec Wim Fissette, który w rozmowie z TVN24 podzielił się refleksjami na temat przemiany swojej podopiecznej i planów, jakie doprowadziły ją do mistrzostwa.

Trener Igi Świątek: Iga jest otwarta na zmiany

Fissette, pierwszy zagraniczny trener w sztabie Świątek, objął funkcję po Piotrze Sierzputowskim i Tomaszu Wiktorowskim. Choć to pod wodzą tego ostatniego Polka sięgnęła po cztery tytuły wielkoszlemowe i pozycję liderki rankingu WTA, to właśnie współpraca z Belgiem przyniosła jej długo wyczekiwany przełom na kortach trawiastych.

Początki tej współpracy nie należały do łatwych – wyniki nie spełniały oczekiwań mediów i kibiców, a styl gry Świątek na trawie pozostawiał wiele do życzenia. Jednak jak podkreśla Fissette, kluczowa była determinacja zawodniczki i jej gotowość do pracy nad słabościami.

ZOBACZ TEŻ: Siostra Igi Świątek nie kryła zdenerwowania! Wszystko wyrzuciła tuż po finale. "Wierzyłam w nią"

– Iga nigdy wcześniej nie była przekonana, że może dobrze grać na trawie. Nie czuła się na niej pewnie, ale wykazała się ogromną otwartością na naukę i zmiany. To podejście naprawdę mnie ujęło – przyznał trener po wygranym finale.

Świątek i Fissette: Nowa strategia i konkretne przygotowania

W przeciwieństwie do poprzednich lat, kiedy Świątek przystępowała do Wimbledonu po intensywnym sezonie na kortach ziemnych, w tym roku zdecydowano się na bardziej przemyślane przygotowania. Treningi na Majorce i start w turnieju w Bad Homburgu miały pomóc zawodniczce oswoić się z trawiastą nawierzchnią.

ZOBACZ TEŻ: Dariusz Michalczewski w pięknych słowach komentuje sukces Igi Świątek. Tygrysa rozpiera duma

– Po wyczerpującym sezonie na mączce potrzeba chwili oddechu. Ale jednocześnie trudno wtedy dobrze przygotować się do Wimbledonu. Tym razem zdecydowaliśmy, że potrzebujemy więcej czasu na treningi i rozegranie kilku meczów przed startem turnieju. To była trafiona decyzja – zaznaczył Fissette.

Belgijski trener nie ukrywa, że miał okazję zapoznać się z nieprzychylnymi komentarzami ze strony polskich mediów. Podkreśla jednak, że takie głosy są nieuniknione, zwłaszcza w przypadku sportowców na szczycie. – Iga miała w tym roku kilka słabszych występów, co jest całkowicie normalne. Nie zapominajmy, że też jest człowiekiem. Ważne, by koncentrować się na tych najlepszych momentach, bo to one tworzą karierę – przypomniał Fissette, porównując sytuację Świątek do dawnych gwiazd belgijskiego tenisa, Kim Clijsters i Justine Henin.

ZOBACZ TEŻ: Tylko siostry Williams zarobiły więcej niż Iga Świątek! Polka już na finansowym podium, fortuna!

Iga Świątek mistrzynią Wimbledonu! | Super Tenis

Najnowsze