Jerzy Janowicz stoi zatem przed trudnym wyzwaniem. Polski tenisista był ostatnio w kiepskiej formie, przegrał aż siedem meczów z rzędu. Za to Ernest Gulbis w zakończonym niedawno turnieju w Barcelonie doszedł aż do 1/2 finału (przegrał w nim 2:6, 4:6 z mocnym Japończykiem Nishikorim). Bilans bezpośrednich starć też stawia Łotysza w roli faworyta. Jerzyk grał z nim 5 razy, 2 mecze wygrał, 3 spotkania przegrał. Na kortach ziemnych, a na takich toczy się rywalizacja w Madrycie, grali tylko raz. Dwa lata temu w Rzymie wygrał łodzianin, w trzech setach (6:2, 3:6, 6:4).
Jeżeli Janowiczowi uda się pokonać Gulbisa i zakończyć fatalną serię porażek, to w II rundzie zagra albo z Włochem Fabio Fogninim albo z Ukraińcem Aleksandrem Dołgopołowem.