Iga Świątek od wielu lat prezentuje się bardzo dobrze na wielu imprezach. Nie jest tajemnicą, że jej ulubioną nawierzchnią jest "mączka", która towarzyszy w trakcie wielkoszlemowego turnieju French Open. Polka na kortach Rolanda Garrosa triumfowała aż czterokrotnie w latach: 2020, 2022, 2023 oraz 2024. Niestety taką samą skutecznością nie może pochwalić się podczas innych turniejów tej rangi, a w trwającym Australian Open najlepiej zaprezentowała się 2022 roku, gdzie doznała porażki w półfinale. W pozostałych latach kończyła rywalizację na drugiej, trzeciej, bądź czwartej rundzie.
Australian Open 2025 jest idealną okazją dla Świątek do przełamania złej passy. Polka idzie, jak burza, a do tej pory we wszystkich meczach pokonywała swoje rywalki w dwóch setach, tracąc przy tym zaledwie 14 gemów.
Barbara Schett rozpływa się nad formą Igi Świątek! Była tenisistka wprost o współpracy z nowym trenerem
W rozmowie z "Eurosport", Barbara Schett jasno wyraziła swoją opinię w sprawie Świątek. - Jestem bardzo podekscytowana tym, jak przedstawia się w tym roku i tym, jak gra. Wiemy, że w przeszłości zawsze mówiła, że nie czuje się do końca dobrze w Australii, ale w tym roku jest absolutnie inaczej. To bardzo sprawiedliwe, że Iga jest w półfinale i stała się kandydatką do końcowego triumfu. Jej gra jest na najwyższym poziomie - przyznała była tenisistka.
Austriacka tenisistka zauważyła, że są to pierwsze efekty współpracy Polki z nowym trenerem, którym jest Wim Fissette i dzięki temu wygląda na korcie bardzo spokojnie.