Magda Linette dumna ze swojej nowej roli
Dla Magdy Linette rok 2024 z pewnością był wyjątkowy, choć nie tak udany, jak ten poprzedni, w którym osiągnęła najwyższe miejsce w karierze i dotarła do półfinału Australian Open. W tym roku nawet tam nie wystąpiła z powodu kontuzji, ale później było już lepiej – w kwietniu dotarła do finału turnieju WTA 250 w Rouen, a w lipcu wygrała w finale turnieju WTA 250 w Pradze, gdzie pokonała Magdalenę Fręch – był to jej pierwszy tytuł od 2020 roku. Dobrze radziła sobie również pod koniec roku – w turnieju WTA 1000 w Pekinie dotarła do 4. rundy, pokonując po drodze m.in. Jasmine Paolini, obecną nr 4. na świecie, a w Wuhan dotarła do ćwierćfinału, gdzie przegrała dopiero z Coco Gauff. Ostatecznie zakończyła rok na 38. miejscu, będąc trzecią najlepszą zawodniczką z naszego kraju, plasując się za Igą Świątek (WTA 2.) i Magdaleną Fręch (WTA 25.). Ale to dla niej oraz dla wspomnianych koleżanek z kadry nie koniec występów w tym roku.
Iga Świątek i Magda Linette trenowały razem w Maladze! Ale wymiany i akcje! [WIDEO]
Polki udały się już do Malagi na występy w Billie Jean King Cup. Jak się okazuje, Magda Linette, Magdalena Fręch, Maja Chwalińska i Katarzyna Kawa zostały ambasadorkami kraju w ramach akcji „Promocja Polski przez sport i wydarzenia sportowe”, która jest wynikiem współpracy olskiego Związku Tenisowego (PZT) z Polską Organizacją Turystyczną (POT). Magda Linette na konferencji prasowej przed rozpoczęciem finałów Billie Jean King Cup wyjawiła, że jest bardzo dumna ze swojej nowej roli. – Zawsze mnie to interesowało, ogólnie interesują mnie polskie sprawy. Zawsze się cieszę, kiedy widzę polskie jedzenie poza Polską. Staram się wówczas tłumaczyć innym, żeby spróbowali, przyjechali i zobaczyli na własne oczy. Jestem bardzo dumna z tej roli. Nie chodzi tylko o mnie, są również inne dziewczyny. Przez sport można wiele pokazać. Swój kraj, jedzenie, kulturę i rzeczy, które ma do zaoferowania – powiedziała Magda Linette.
Magda Linette ujawniła brutalną prawdę o swoim majątku. Nie jest tak dobrze, jak myślą fani